Piszę z małym dylematem. Dopiero co kupiłem S6 C5, generalnie wszystko jest malina, poza paroma pierdołami do zrobienia.
Sprawdziłem jednak kompresję i trochę się zawiodłem na garkach od 1-6 wychodzi około 10,5-11 bar na dwóch ostatnich po 12.
Po próbie olejowej podbija do około 14.
Nadmienię, że test głowic jest taki niejednoznaczny płyn zabarwia się lekko na zielonkawo.
Myślicie, że ciśnienie ucieka przez uszczelki? Ale obydwie na raz? Wydaje mi się że po próbie olejowej ciśnienie powinno mocno wzrosnąć (ostatnio jak mierzyłem w swoim 1.8 to po oleju wzrastało do 16-18).
Auto było z komisu, więc mógłbym w teorii reklamować.
Co o tym myślicie?
Ma ktoś dane katalogowe ile powinna być kompresja w silniku ANK? Mam tylko stopień sprężania, ale słabe to ma odniesienie do kompresji.
Jedyne co znalazłem w necie to info że powinno być 12-13 barów. I że ciężko zmierzyć kompresję w tym silniku.
W zgóry dzięki za wszelkie podpowiedzi,
pozdrawiam
