Witam,
Panowie i Panie w was ostatnia moja nadzieja. Od jakiegoś czasu zauważyłem drgania na budzie po przekroczeniu 60km/h. Zaczyna już mnie to denerwować ponieważ lubię jak wszytko cyka w aucie jak trzeba. Dwóch mechaników i stacja diagnostyczna nie potrafią stwierdzić co to jest, więc może ktoś podsunie jakiś trop. Jeden specjalista ze stacji stwierdził, że prawe koło i opona jest cieplejsze. Jeden z mechaników powiedział, że to sprzęgło i z tego się przenosi (tylko czy może przenosić na jedną stronę auta?).
Tarcze sprawdzone - są ok, Hamulce odbijają (tak twierdzi mechanik), zbieżność jest, koło wyważone z dwa razy (też nie jest pogięte), amorki nowe +sprężyny Eibach (-30mm) nowe, luzów w zawieszeniu brak (przód był robiony). Tyle z technicznej strony.
Proszę pomóżcie mi uporać się z tym problemem i dajcie jakąś podpowiedź zanim wyłożę grube złotówki na marne (jak np sprzęgło).