Wszystko było ok samochód śmigał jak należy. Jakiś czas temu a minimum już pewnie z rok czasu boryka się z problemem ''Grających zaworów , czy szklanek''.
A więc tak:
1. Samochód na wolnych obrotach chodzi ok
2. przy wchodzeniu na obroty w czasie jazdy nie na postoju tak od około 1,5tys zaczynają grać zawory głowicy jak by garść śrubek wrzucił do silnika ale przy ponad 5 tys tys obrotów dźwięk ustaje i wydaje się jak by było wszytko ok.
3. Pierwsza Myśl to pompa olejowa...Wymienił mechanik pompę na inną używaną oraz wymiana oleju i filtra. Efekt? nic się nie zmieniło. Dalej to samo
4. Zakup ponownie pompy olejowej z myślą że ta wcześniejsza była walnięta.Efekt też bez skutku
5. Aby uniknąć dużych kosztów doradził mi mechanik że mogą to być hydro napinacz na rozrządzie bo miał kiedyś taki przypadek.
6. Został zrobiony rozrząd na nowo z nowymi częściami 10 razy sprawdzony czy jest ok i nadal nic nie pomogło

7. Wymieniliśmy jeszcze napinacze nie wiem dokładnie jak się nazywają te co ponoć sterują fazami rozrządu. Są wpięte do nich wtyczki elektryczne...nadal bez efektu. ręce załamujemy
8. ten sam mechanik mowił że to jeszcze mogą byś koła na wałkach rozrządu bo one są też jakoś olejowo sterowane. tyle że zostaje tylko serwis i cena za takie koła to ponoć koszty około 5000zł :shock: :shock:
Podobną nie są te koła regenerowane i zostaje serwis, choć nie ma pewności że to jest to.
9. Pojechaliśmy do jeszcze innego mechanika który jest dobrym szpecem.
Jego diagnoza powiedział że:
Pompa olejowa daj dobre ciśnienie jest ok. Ale mówił że silnik nie trzyma ciśnienia nie wiem dokładnie co i jak bo brat odbierał samochód od niego i ponoć sprawdzał ciśnienie oleju i jest poniżej minimum poza zakresem. Jest to do zrobienia ale mówił że koszta mogą sięgnąć nawet 10tys bo trzeba robić za koleją wszystko bo nie wiadomo co jest dokłądnie itp itd.
Prosze i błagam was Klubowicze pomóżcie co to może być.
Może to jakaś pierdoła ale nikt nie może dojść co
Może z was ktoś miał do czynienia z czymś takim
na forum a4 też było o tym pisane bo czytałem ale jakoś nigdzie nie mogłem znaleźć konkretnej odpowiedzi
Z góry dziękuje

P.S. Mechanik mówił że nie ma ciśnienia oleju że silnik traci ciśnienie czyli gdzie szukać przyczyny. No tak brak ciśnienia to i szklanki bedzie słychąć na zaworach tak? ale co to może być, gdzie to ciśnienie się ''wytraca czy jak to nazwać