Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam od tygodnia zaczela szwankowac mi lewa tylna lampa w klapie mojej c6. raz bylo ok raz wyrzucalo blad na wyswietlaczu i tak jakby nie laczyla po tygodniu kiedy ta juz przestala dzialac na dobre z drugą lampa zaczela sie ta sama sytuacja . po okolo dwoch tygodniach dwie lampy w klapie przestaly dzialac nie swieci sie ani stop ani pozycja a zarowki od swiatel cofania zostaly spalone ... w klapie jest wilgoc . po wstepnych ogledzinach nie znalazlem zadnego spalonego bezpiecznika
zarowki od swiatel cofania zostaly wymienione jest na nich napiecie 12v wiec tyle ile powinno ,podczas wciskania stopu led miernik pokazuje cos okolo 6 v a na pozycyjne swiatla led 2.2v moje pytanie jest nastepujace czy napiecia sa wporzadku czy za male lub zaduze ? oraz jak sprawdzic sprawnosc lampy led bo wydaje mi sie ze sa spalone ... czy to mozliwe zeby padly jedna po drugiej z przyczyn naturalnych w przeciagu dwoch tygodni ?
za wszystkie odp. bardzo dziekuje i pozdrawiam