Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć koledzy ! Mam problem w swojej a6 c5 z podświetlaniem wnętrza. Moje auto powariowało totalnie i jest to bardzo uciążliwe dla mnie... Wygląda to jakoś tak :

-gdy z przodu środkowe lampki włączę na automatyczne zapalanie podczas otwierania drzwi(po otwarciu drzwi kierowcy zapalają się te z przodu, a te z tyłu nie. Podświetlenie czerwone przycisków działa wszystko wygląda na sprawne, ale te z tyłu nie włączają podświetlenia...)
-druga sytuacja, to włączenie świateł na pozycje zawsze zaświeconych - gdy otworze drzwi kierowcy lampki zapalają się z przodu oraz z tyłu , a po zamknięciu drzwi gasną, choć nie powinny bo są przecież włączone w trybie manualnym na ON)
- trzecia sprawa wygląda następująco - podświetlenie wnętrza działa tylko po otwarciu drzwi kierowcy oraz pasażera od strony lewej. Prawa strona jakby w ogóle nie łapała czujnika?
-czwarta rzecz to gdy jesteśmy w samochodzie zamknięci, nie da się tych lampek po kliknięciu włączyć. Działają tylko w momencie otworzenia drzwi, nie da się ani tej dużej lampki włączyć ani tych dwóch małych bocznych...

Czy znajdzie się jakaś mądra dusza która pomoże mi z tą chorą sytuacją... ? Jest to uciążliwe gdy dziecko chcę włożyć od strony prawej do tyłu wtedy w ogóle podświetlenia nie ma w samochodzie , bo nie łapie tej prawej strony..

Wymieniałem tylko ślizgi w układzie podnoszenia szyb i tam odczepiałem kable, błędów nie usuwałem po tym. Jeszcze kiedyś wyczepiałem bezpieczniki żeby sprawdzić czy to nie jest ich wina, ale nie wiem nawet które sprawdzić i po sprawdzeniu kilku zwątpiłem, że to może być w ogóle ich wina...

Czy da się jakoś może zresetować ich ustawienia czy cokolwiek, odpinając akumulator czy przez komputer? Jak robiłem te ślizgi i odpinałem kable z drzwi to nie odpinałem akumulatora podczas tej operacji. Czy to może w ogóle mieć jakiekolwiek połączenie z tą sytuacją ?

Proszę was bardzo o pomoc. Dziękuje z góry za wszystkie pomocne odpowiedzi