Witam, opiszę pokrótce problem. Pojechałem kilka dni temu na wymianę wszystkich filtrów i oleju. Po nocnym postoju w garażu pojawiła się plama oleju, która niestety powiększała się i po 3 nocach miała już średnicę ok. 30 cm. Podjechałem do tego samego warsztatu. Z góry po zdjęciu pokrywy silnika nie było żadnych widocznych wycieków, od spodu natomiast okazało się, że olej pojawił się na grubszej rurze/łączeniu z turbiną i kapał powoli. Mechanik stwierdził, że turbina zaczyna się sypać i narazie powinno pomóc jej uszczelnienie. Osobiście nie dowierzam, żeby nagle z dnia na dzień bez żadnych objawów zaczęła się sypać turbina, która zresztą działa cały czas bez zarzutów i o którą staram się "dbać".
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim i ma jakiś inny pomysł na diagnozę?
Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie.
C6 LIFT 3.0 TDI Wyciek oleju po wymianie filtrów?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 70
- Rejestracja: 13 sie 2010, 02:30
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 348
- Rejestracja: 01 sie 2009, 19:19
- Imię: Paweł
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: LLB, SK, WA
Na jakiej rurce bo nie rozumiem. Układ dolotowy ma byc na tyle szczelny ze olej nie powinien wyciekac w takiej ilosci nawet jak jest.
Jesli auto nie pobierało oleju to albo przypadek losowy lub odpalili autko na chwile bez oleju a to dla turbiny smierć w agonii.
Jesli auto nie pobierało oleju to albo przypadek losowy lub odpalili autko na chwile bez oleju a to dla turbiny smierć w agonii.
Posiadam blokady do: 4.2 MPI łancuch : BAT, BAS, BBK jak by ktoś potrzebował.