Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć,
Potrzebuję pilnej obdukcji gdyż w niedzielę wieczorem wyjeżdżam.

Dziś podczas jazdy auto zaczęło przerywać, szarpać i straciło moc, podczas przyspieszania dymi również na czarno, w ostatnim czasie po zatankowaniu LPG czasami (nie za każdym razem) pojawiał się błąd P130 i P134 ale nic innego nie wskazywało na awarię. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Pliz pomóżcie

Logi kolego i coś pokarze

Cześć, niestety mam problem ze zrobieniem logów coś nie gra z chyba kablem, jedyne co udało mi się zrobić to sczytać błędy i jest jeden P1557.
Od razu wyjąłem N75 i poddałem go czyszczeniu i tu jest pytanie, dmuchnąłem w przewody prowadzące z N75 do turbin i 0 oporu, tzn, z jednej jakby był delikatny opór ale z drugiej od strony pasażera jakby przewód był odłączony.
Czy powinien być opór? tzn szczelność?

Jak dmuchniesz w wężyk prowadzący do gruszek masz mieć opór i wyraźnie słyszalne stuknięcie/klikniecie otwieranego zaworu w turbinie. Jak masz tam dziurę to nie masz sterowania turbinami i będzie przeładowywać.

Dzięki bardzo, wygląda na to że to będzie problem bo dmuchając praktycznie żadnego oporu nie ma.
Auto odstawiłem do mechanika bo sam nie mam czasu się za to zabrać, jutro powinienm mieć jakieś info.

Dzięki
Andrzej

[ Dodano: 2017-07-17, 21:51 ]
Cześć,
Po tygodniu oczekiwania kilka nowych danych:
Znaleziono jeden nieszczelny przewód podciśnienia, po wymianie ciut lepiej, fachowcy podejrzewają:
Przepływkę - i tu pytanie czy uwalona przepływka może generować taki błąd?
Kompletnie zapchany jeden katalizator, po demontażu zero prześwitu - i ponownie to samo pytanie, zapchany kat wydaje mi się że może skutkować takim błędem.

Proszę o porady bo już tracę siły

PS. Katy mają być wyprute i ponownie zamontowane zobaczymy czy da to pożądany efekt

[ Dodano: 2017-07-25, 19:15 ]
Powiem tak....masakra! jak tu wierzyć "fachowcom"? auto odebrałem w sobotę po południu no i cóż, trochę lepiej ale nadal kicha.
W niedzielę zabrałem się za to sam...rozebrałem część dolotu i krok po kroku, DV-ki, N75 i ten cholerny trójnik przy przepustnicy i BINGO pod opaską rozerwany niemalże na pół, po wymianie...rakieta! a trzy razy mówiłem żeby sprawdzili i nic...szkoda słów