Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam
Jakiś postęp w temacie ?

Przeczytaj mojego ostatniego posta na końcu poprzedniej strony .

Z jakiej firmy kupiłeś półosie ?

Nie ma nic ciekawego, więc kupiłem roczne używki z rozbitka walniętego w tył.

Witam.

Czytam i zaczynam żałować ze kupiłem. Jak 4 miesiace temu kupowałem była bajka. Po 3 miesiacach jak grom z jasnego nieba zaczął wibrować przy 110km/h. Czytałem i za głowe sie łapie co wy wyrabiacie i nic to nie daje. A miałem wczesniej A6C6 2010r 2,0TDI 200km i tam <font color='red'><b>censored</b></font> przez 2 lata zapomniałem ze mam auto. Samochód idealny. I zachciało mi się jebanego Q i V6.
Wlazłem do kanału i mam wyjebany 1 przegub na wale co ze skrzyni wychodzi. Wymienie go i dam znac. Auto jak nowe od spodu. 0 luzu na przegubach. Nigdy nie walone całe w oryginalnym kolorze. Mam koła 20 calowe z oponami 245/35t20 sa nowe ,fele proste 2 razy sprawdzone, hamulce idealnie proste 0 bicia. a wiec odpada. A tu <font color='red'><b>censored</b></font> takie kwiatki. 3 miesiace byłem zafascynowany tym napędem. Ale te wibracje... . Jak wymienie to dam znac czy pomogło.

Daj znać bo sam bardzo ciekaw jestem , jak wywnioskowałem ze ten przegub jest walnięty ?

Na wale są przeguby jak w półosiach, więc łatwo wyczuć na nich luz.

Dodano po 1 minucie 13 sekundach:
Masz luz na flanszach wychodzących ze skrzyni na półosie? Są luzy góra-dół na półosiach? Podnieś auto, zakręć każdym kołem i obserwuj czy półosie nie mają bicia.

Poprostu zanurkowałem do kanału i ogien. Caly układ napiety jak baranie jaja. Wyglada jak nowy. Sztywny jak beton. tylko na tym wale 1 przegub za skrzynia wykazywal luzy minimalne. Najgorsze jest to ze ja mam walenie caly czas w przedziale 100 140 km. Czy przyspieszam czy jade z górki czy na luzie. A wiec przeguby na połosiach chyba odpadaja.

P.S. Na chłopski rozum jak wał wypada ze swojej osi pracy to na miłość boską musi walić. A przeciez to nie jest jakas tam rurka tylko kawał solidnej rury.

To nie będzie wał, bo luz tam jest zawsze. Sprawdź, czy półosie nie mają bicia. Podnieś auto i zakręć kołami.

A jeszcze 1 pytanie bo wymienie poduszki po dkrzynia czy podejdzie lemforder 2586502? i moze mi ktos sprawdzic nr tego przegubu pierwszego za skrzynią na wale?
dzieki
Silnik ASB skrzynia to HNN/JML. auto dokładnie z 04,2007r

Dodano po 3 minutach 4 sekundach:

mat1324 pisze: ↑

18 lip 2021, 21:45

To nie będzie wał, bo luz tam jest zawsze. Sprawdź, czy półosie nie mają bicia. Podnieś auto i zakręć kołami.

Prosze Cie. Jak wał wypada z osi pracy to jak moze nie miec bicia na aucie. Przeciez to dziecko wie ze jak kawał zelastwa co sie czybko kreci wypadnie ze swej osi to mozesie to skonczyc tragedią. Nawet słynny Duda w TVN o tym mówi. Po za tym luzem nie mam niczego co by było luzne. Ja nawet odpalałem auto na podnośniku i i wsio sie kreciło.

Na wale masz trzy przeguby homokinetyczne i uwierz mi, ale potrafią one skompensować bicie. Na środkowym przegubie wszystkie C6 mają już luz z racji przebiegu i jakoś nie powoduje on bicia, a powinno być ono wtedy największe, bo wał miałby największą amplitudę wychylenia. Wtedy jak się chwyci wał jedną ręką przed a drugą za podporą, to ruszając w przeciwnym kierunku, będzie słyszalny metaliczny stuk. Luz ten jest ciężko usuwalny, bo i tak się pojawi po pewnym czasie. Nawet lekko zużyta podpora nie powoduje jakiś tragicznych wibracji na aucie. Możesz iść tym tropem, ale też myślałem, że to mogło być przyczyną. Wymieniłem na inny wał, a swój dałem do regeneracji. Różnicy nie było żadnej i to na obu. Wał jest sprzedawany jako całość i nie ma dostępnych numerów samych przegubów. Trzeba szukać po rozmiarze, ilości frezów itd. W tym wątku też kilku wymieniało wał na nowy od Spidana (tańszy odłam GKN/Lobro) i żadnej poprawy. Poduszki znalazłeś dobre, bo po lifcie jest jedna z tyłu skrzyni, a przed liftem są dwie przy sankach.

Dodano po 6 minutach 49 sekundach:
Gdy wał ma luz, to wraz z prędkością zaczyna coraz mocniej bić, a przy 200 km/h, to ma się wrażenie, że zaraz rozwali się auto, a u Ciebie drgania pojawiają się i znikają. Przedział prędkości 100-140 km/h, to akurat moment występowania częstotliwości rezonansowych mas nieresorowanych, czyli kół. Podmieniałeś, wyważałeś dynamicznie z testem drogowym?

Dodano po 5 minutach 10 sekundach:
Sprawdź te półośki, a najdokładniej prawy przód, bo tipronic miał wadę fabryczną. Pojawia się luz na tej flanszy i rusza się ona zbyt mocno góra-dół. Od tego krzywi się półoś i nie pracuje w osi. Przeguby półośki do pewnego momentu sobie z tym radzą, a potem siada wewnętrzny.

To półos od czego sie krzywi? przeciez to kawałek stalowej rurki i co miało by ja skrzywic? Siła odssrodkowa?
2 sprawa od kół to raczej nie bo wczesniej tego nie było i pojawiło sie nagle. Moze nie dosłownie nagle ale było wczesniej lekko wyczuwalne a teraz jest juz mocno

Posłuchaj się Matta . Sprawdź co mówił. Zostaje jeszcze ASO

Półoś to tylko stalowa rurka, która jest nawet pusta w środku, bo przepychane jest tamtędy powietrze pomiędzy obydwoma przegubami. Masz pod maską mocnego diesla o sporym momencie, więc wyrabia się półoś w przegubie wewnętrznym i pojawia się bicie. Sam przegub też wyciera się w środku kielicha. Dopóki nie sprawdzisz tego co napisałem, to dalsza rozmowa nie ma sensu . Przerobiłem dość dokładnie temat drgań/wibracji w C6 i sprawdziłem/wymieniłem wiele rzeczy po drodze, zanim znalazłem przyczynę.

Dodano po 27 sekundach:
ASO lepiej odpuścić, bo nic nie znajdą, a zapłacisz majątek. Tam płaci się za roboczogodzinę, a nie za rzeczywistą naprawę.

Faktycznie mocny to on jest. bo mam wrazenie ze stało sie to i nasiliło zaraz po programie na 282km i 600nm. Czyli prawa przednia półoś najczęściej pada?. Teraz powiedz czy tylko wewnetrzny przegub wymienić czy całość?

Pozdro

ZC