Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

panowie - i zwracam się do ludzi posiadających wiedzę i praktykę
a nie tych co się chcą pomądrzyć i nabijać posty !!!
pacjęt to 2.7 b APB
ogólnie auto miało problemy z grzaniem itp
uszkodzone membrany w parowniku i gaz w płynie
jak go kupiłem auto nie grzało w środku
po wymianie membran w parowniku i nagrzewnicy grzeje jak powinien
przy normalnej jeżdzie w koło komina nic się nie dzieje
termostat odpada bo normalnie się wszystko załacza i ogólnie jest ok
ale !
jak był mróz -10 i jechałem trasą 160 temp temp rośnie powyżej 90
jak zwalniam do 120 jest ok
teraz przy tem. ok 15C jest gorzej
trasa 130 -> ponad 90
110 ok
ponadto po przegonieniu go po trasie z przekroczoną temp
jak potem stanę na światłach wywala płyn ze zbiorniczka na turbo
i chmura białego dymu
jak bym się palił
no i potrafi tak wywalić 2l
plan jest na początek wypłukać chłodnicę
i teraz pytanie
chłodnica , pompa czy głowice ??
czy moze jeszcze coś innego ??

Z możliwych przyczyn to jeszcze:
- wisko
- elektryczny wentylator dodatkowy ten w komorze silnika
Termostatu bym nie wykluczał tak od razu, miałem bardzo podobne objawy u mnie wszystko rosło normalnie i w trakcie jazdy tez w sumie ok ale po zatrzymaniu w korku na przykład to temp powoli przekraczała 90 i rosła. Wymieniałem po kolei pompa wody, wisko i winny właśnie okazał się termostat który otwierał się ale nie do końca i tym samym blokował przepływ. Ostatecznie po wymianie termostatu było już dużo lepiej ale nadal po dłuższym staniu w korku trochę wychylało poza 90, przyczyną był zjarany wentylator właśnie ten od strony silnika.

wentylatory chodzą -- sprawdzone
i na klimie i na przegrzanym

sprawdzałeś dodatkową pompę obiegu wody
ona chyba jest elektryczna

błędów nie ma - diagnostykę przechodzi
i słychać małpę -- sprawdzałem
rozbieram rozrząd - zobaczę pompę i termostat
kolejne pytanie -- magiczne wtyczki


2,7 APB
lokalizacja za pompą wspomagania pod rurami z inter do przepustnicy ???
jedna z drugą powinna być spięta
zamiast tego zwora zrobiona z opornika

Te wtyczki są od czujnika temp. powietrza który wkręcony jest od dołu w kolektor dolotowy. Pod kolektorem dolotowym również znajduje się elektryczna pompa wody która utrzymuje obieg po zgaszeniu auta do momentu wychłodzenia turbin. Sprawdź czujniki temperaturowe dwa lub jeden znajduje się od tyłu silnika w stalowej rurce która idzie od elektrycznej pompy do głowic a 3 jest po lewej stroni na przewodzie który na dole wychodzi z chłodnicy. Obstawiam awarię tego 3 potrafi przesiąknąć płynem chłodniczym.

czujnik ogarnięty
nie jest problemem błedny odczyt temp ale ogólnie przegrzanie silnika
albo wynikające z głowicy
albo wynikające z słabej wydajności chłodnicy ?
czy ktoś płukał chłodnicę
ew czy mozna przegrzać silnik tak żeby wywaliło płyn uwalonym wisco

Sprawdź jeszcze pompę wody, ja miałem podobny objaw, tylko u mnie była to usterka natychmiastowa. 300 metrów przed domem. Wskazówka prawie na 120 stopni i już w domu zaczęło mi wywalać płyn. Powód-zatarty wirnik pompy wody. Na szczęście rozrząd nie strzelił, a pompa miała niecałe 60 tysięcy od wymiany.

pompa nowa - sprawdziłem
sprawna i dobrej firmy wymieniana z rozrządem we wrześniu

Plukałam w A4 cały układ i wywalilo sporo syfu ale pojawiły się nieszczelności które były zapytanie syfem.

Swoją drogą zgadzam się z kolegą "teiwaz" mozesz wykluczyć winnego. Pomysl jeśli termostat jest uwalony i autko chodzi na małym obiegu to w środku będzie grzać ale płyn nie będzie szedł na chłodnice.
Napisze odrazu że może też otwierać się do połowy, za mały przepływ i nie chłodzi jak trzeba.

Co do visko najczęstszą awaria jest sklejanie się, visko pracuje na pełnych obrotach i chodzi jak samolot, u mnie było Jeszce ciekawiej bo ktoś wsadził visko od 2,5 ON które jest mniejsze.
Wszystko o czym pisze to fakty których doświadczyłem. Nie przeczytałem.

kupiłem test na uszczelkę - zobaczę co pokaże
panowie - nowe dane heheheheh
jak się skapowałem to aż usiadłem !!
kupiłem drugie visco bo podobno to było walnięte
ale okazuje się ze visco jest dobre ale jakiś orzeł załozył wiatrak od 2,5
i dmuchał w drugą stronę
jutro dostawa z ic i sprawdzamy
czy to rozwiąże wszystkie problemy czy tylko niektóre

Niestety tak robią bo visko do diesla jest połowę tańsze a ori do allka kosztuje 470 PLN, do tego wiatrak 430.
Niestety brak zamienników, można spróbować włożyć od zwykłej 2.7 różnią się wielkością tylko do allka jest nieznacznie większy wiatrak jak i visko.

ale znowu nie czytasz ze zrozumieniem
visko jest dobre - od 2,7 - nie zamienisz ich bo jest gwint w drugą stronę
tylko wiatrak od 2,5 ???
a nowy w ic kosztuje 50 zł ?
używka też tak jakoś

sawiksaw pisze:ale znowu nie czytasz ze zrozumieniem
visko jest dobre - od 2,7 - nie zamienisz ich bo jest gwint w drugą stronę
tylko wiatrak od 2,5 ???
a nowy w ic kosztuje 50 zł ?
używka też tak jakoś

No to zdziwisz się ile kosztuje nowy.
Jak byś poczytal o visko to byś znalazł tematy gdzie te orły zmieniaja też i visko montuje je na kleju do śrub. ( tak zrobił w moim alko jakiś orzeł. I musiałem wymieniać też mocowanie visko.

Ori nr wiatraka 4Z7121301
https://www.europaparts.com/cooling-fan ... 21301.html
https://www.europaparts.com/cooling-fan ... 21301.html

Na ale drogo są ale większość diesel luz zwykła 2.7 do allka szły większe.

J.w zamienników brak.

Witam wszystkich użytkowników forum! Jestem tutaj nowy.

Mam problem z swoją a-szóstka c5 2.4 benzyna rok 2000. Zakupiłem pół roku temu w komisie z Niemiec , założyłem sam gaz staga. Więcej informacji na temat gazu nie podam bo za bardzo się nie znam. Na starym sterowniku ale podobno dobre części , dałem 3200zl. Mniejsza o to... moja a-szóstka posiada skrzynie Tip-Tronic ( auto ma przebieg 202000) wątpię w to , jej serwis kończy się w 2008 roku. (Środek bardzo zadbany , na pewno był w komisie wyczyszczony ale nie widać zurzycia kierownicy dużego ani nic tego typu. Ale jak mówiłem taki przebieg pewnie nie jest możliwy na ten rok . W aucie wymieniłem rozrząd , miałem oryginalny pasek audi, pompę i termostat. Teraz włożyłem INA. Zawieszenie tez mam podobno oryginalne od audi. Trochę opisałem ten samochód żeby ktoś cokolwiek wiedział ,by mogl mi pomoc.

Tak wiec mój problem polega na tym, ze wrzucam R lub D-rive na biegu jałowym auto zaczyna się krztusić i podskakiwać, nawet lampy przygasają jakby traciła elektryczność podczas tego. Robi to gdy stoi w błocie i ma ciężej ruszyć. Na płaskiej powierzchni tez się zdarza ale rzadko. Auto drga, skacze jakby chciało się jechac ale coś je przyduszalo, z rury wydechowej spaliny jakby nie wylatują równomiernie tylko wystrzeliwują w momencie drgania tego samochodu, zaczyna mocniej kopcić aut . Dodam tez ze gdy przełączam biegi wajchą od tiptronica to na wyswietlaczu gdzie pisze P R N D 3 2 1 bodajże - to tam ta elektronika tez wtedy przygasa gdy to auto tak robi. Gdy jadę nocą i szyby elektrycznym pilotem próbuje domknąć - światła samochodu przygasają jakby w momencie klikania guziczka od szyb....( na długich światłach bardzo dobrze to widać) . Dodam tez iż gdy silnik jest rozgrzany dobrze, nie zdarza mu się to często (chodzi o to skakanie auta i przygasanie świateł, ale nie mówię znów ze na rozgrzanym nigdy tego nie robi, bo zdarza się i na rozgrzanym.)

Proszę o pomoc, bardzo boje się ze to może być coś z skrzynia lub sprzęgłem czy nie wiem, pomocy