brak przyspieszenia, wina turbiny?
brak przyspieszenia, wina turbiny?
Witam! Jestem troszke pechowym posiadaczem A6 od kilku miesiecy, ale nadal wierzę w ten samochód. Wlaśnie wymieniłem dwumas (na używke) bo w starym starym mi się zęby. Ponadto w tym czasie mial wymieniana pompe paliwa ( z sharana) bo poprzednia ciekła, dziś odebrałem i niby wszystko gra (może nieco głośniej chodzi i sprzęgło troche inaczej chodzi) , ale problem w tym, że mam wrażenie, że nie ma tej mocy co przed oddaniem mechanikowi, przedewszystkim jadąc na "piątce" ciężko mu przekroczyć "setke", jak już po jakimś czasie mam na liczniku 115 to wtedy sie jakby odmula i przyspiesza ( jakby turbina dawała przyspieszenie). Dodam , że na "czwórce" normalnie przekracza setke i przy ok 115-120 jak na " piątke" wrzuce to leci normalnie. Możliwe, że przy tym jak robiona była pompa i dwumas przz przypadek ktos mógł uszkodzić przewody od turbiny? Czy może to być coś innego?