[ MANUAL] Najekonomiczniejsze prędkości dla poszczególnych b

kid7 · Post autor: **kid7** » 16 sie 2016, 22:37

Witam!
W zasadzie nie mam żadnego problemu, tylko dwa zapytania, gdyż nigdzie oficjalnej odpowiedzi nie potrafię znaleźć.
1. Mam C6 z końca 2004 z manualną skrzynią, z przednim napędem i nie wiem dla jakich prędkości w zasadzie przeznaczone są każde z sześciu biegów. Chodzi mi o najbardziej elastyczne użycie auta a także o ekonomiczne spalanie, czyli w sumie o biegi 4-6 -> osobiście jeżdżę na 6stce tylko powyżej 120 km/h, ale może ktoś z was ma tutaj swoje sprawdzone informacje. Książkowego spalania 7,1l nie mam szans osiągnąć...baa, nawet poniżej 8 litrów nie dam rady na autostradzie machnąć...
2. Wg oficjalnych danych mój model powinien osiągać max. prędkość 231 km/h, a ja z rezerwą rozpędziłem się wczoraj do 240 na naszej A2 niedaleko Świecka. Czy tak może być??

Dzięki z góry i nie zjedzcie mnie za taki wątek

Gość. · Post autor: **Gość.** » 16 sie 2016, 22:47

Wszystko zalezy od drogi i obciazenia auta. W swojej V8 zmieniam przy spokojnej jeżdzie biegi przy 2tys obr ale staram sie nie spadac poniżej 1200. Podczas jazdy szosowej spalanie na PB mam w okolicach 8-8,5l na autostradzie spokojna jazda więc 120-160 to by się w 10,5l pb zmiesciło.

130TDI · Post autor: **130TDI** » 17 sie 2016, 10:51

Jeżdżę też benzyniakiem 1.8 T w A4 i powyżej 3 biegu unikam obrotów niższych niż 2 tys. Optymalne są obroty między 2 a 3 tys. Męczenie poniżej 2 tys. na wysokim biegu to tylko obciążanie silnika i telepanie wałem korbowym

Co do prędkości maks to producent podaje rzeczywistą maksymalną prędkość, a licznikowe 240 km/h to w rzeczywistości troszkę mniej.

Gość. · Post autor: **Gość.** » 17 sie 2016, 11:16

1.8 to R4 co ciekawe zona ma r4 i zestrojone z podłubana przeze mnie skrzynia spokojnie moge nim jeździc poniżej 2tys i się silnik nie wykichał

ANi nie protestuje.

No ale 1.8 mozesz trzymac wyżej Vki spokojnie se daja rade juz od 1200obrotów

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 17 sie 2016, 11:51

130TDI, co do prędkości maksymalnej to przy 230km/h GPS w telefonie pokazywał prędkość 221km/h, więc przekłamania są. Z drugiej strony nie wiem co jest bardziej wiarygodne, czy licznik czy taki GPS z telefonu. Co do spalania u mnie, taka jazda wokół komina to jest przeważnie 11/100LPG. FIS pokazuje od 8.7-9.5. Na autostradzie spokojnie na tempomacie 140 bez szaleństw to jest ok 12l gazu na setkę. Można też jechać 75km/h i fis pokaże niecałe 7.. Przy przyspieszaniu trzymam się w 2-3k rpm. Różnice przy spalaniu będą w skrzyniach, najdłuższa w v6 jest chyba przy 2.8, bo 1.8T i 2.4 będą miały w c5 podobne przełożenia.

130TDI · Post autor: **130TDI** » 17 sie 2016, 12:24

1.8 to R4 co ciekawe zona ma r4 i zestrojone z podłubana przeze mnie skrzynia spokojnie moge nim jeździc poniżej 2tys i się silnik nie wykichał ANi nie protestuje.

1800 obr/min też się da jechać na 5 biegu ale wg mnie to troszeczkę zamulanie, mimo, że mam usunięty katalizator i turbina wstaje dużo wcześniej niż w serii to nie lubię jeździć przy zbyt niskiej prędkości obrotowej, reakcja na gaz jest ospała a jak wiadomo sytuacja na drodze jest zmienna więc lepiej gdy auto od razu przyśpiesza gdy wcisnę gaz

Mi też pali 12 l lpg przy jeździe dynamicznej ale mam 212 KM i 324 NM.

Gość. · Post autor: **Gość.** » 17 sie 2016, 16:27

Niektore auta od razu protestują gdy się im zadaje za niskie obroty inne spokojnie to znosza bo maja lepiej zestopniowane skrzynie,maja duzo momentu od dołu ale własnie nie kazda dwumasa znosi dzis takie latanie od dołu. W PB raczej jest dla sprzęgła lzej ale diesel juz gorzej ma z kulturką.

Coż po przejechaniu sie jakims autem wiem na ile sobie moge pozwolić i cięzko dzis przy takiej róznorodności jednoznacznie określić co i jak.

Kwestie spalania...no moja V8 w miescie wexmie więcej ale w trasie mniej,dieslowska skrzynia ma dobre zestopniowanie i na miasto i trase bo tylko długie sa nieekonomiczne w mieście tylko krótkie sa nieekonomiczne w trasie. W dupowozie zony zrobiłem hybryde i pali 7-8 w miescie i na trasie no chyba ze zamykam licznik to spalanie w trasie robi sie w tym 1.5 wieksze jak w mojej V8

Iceman2003 · Post autor: **Iceman2003** » 24 sie 2016, 13:20

A ja proponuje zmieniać biegi co 2, wtedy będziesz miał najekonomiczniej na świecie.

1wszy do odcięcia i wrzucamy 3ci
3ka do odcięcia i wrzucamy 5ty lub 6ty

Spalanie zejdzie ci poniżej 8 litrów na bank

Gość. · Post autor: **Gość.** » 24 sie 2016, 14:57

ja żeby tak robic podkrecam najwyżej do 3tys a nie odcięcia

Iceman2003 · Post autor: **Iceman2003** » 24 sie 2016, 15:55

Apophis pisze:ja żeby tak robic podkrecam najwyżej do 3tys a nie odcięcia

To źle robisz, słuchaj się mnie, jestem ekspertę :D

1 - odciecie,
3 - odciecie,
6- juz nie odcięcie

A tak na poważnie, ekonomia zaczyna się od 2000 a konczy na 3000 obr/min.

2.4 jest bardzo fajnym silnikiem, oprócz wadliwych napinaczy rozrządu, jednak jak kazda Vka lubi obroty, swoje życie zaczyna od 3000 a konczy na 5000 obr/min, w tym przedziale masz do dyspozycji 230Nm ciągu. A zeby otrzymac najnizsze spalanie musisz zamulac, jesli wrzucasz 5tke dopiero przy 120km/h to za uja nie zejdziesz ponizej 8l

Podpowiem ci ze 6tka u mnie ląduje już przy 90km/h ze stałą prędkością bez przyspieszania- zasada prosta - mniej obrotów= mniej cykli zapłonów = mniej mieszanki wpadającej do cylindrów = mniejsze zużycie paliwa

Gość. · Post autor: **Gość.** » 24 sie 2016, 22:40

U mnie jest inaczej- sprawdzone