-auto stoi na postoju i nagle jakby nie palil na jeden gar silnik zatrzesie sie i pusci z tylu czarnego baka i dalej chodzi rowno uczucie jakby nie dostal paliwa ...
-jak jade nie zaleznie od stylu jazdy itp. to potrawi szarnac ze malo silnika z ramy nie wyrwie ... i za chwile znowu jedzie ...
dodam ze te szarpniecia nie sa regularne jest momet ze chodzi ok a jest tak ze szarpie jak glupi ... az szkofda mi poduszek pod silnikiem bo az malo ich nie wyrwie.
Podlaczone pod VAG zero bledów,filtr wymieniony paliwa,uklad odpowietrzony na tip top,
jakies RADY

Auto nie kopci na czarno ani nie dymi na niebiesko turbine slychac brak wycieku ropy.
Dodam ze te objawy sa dziwne i nie regularne i zawsze objawiaja sie puszczeniem czarnego BAKA z rury, (objaw podobny do benzyniaka jak mu zaplon wypada albo swieca nie przepala )