Witam,
Po wymianie wszystkich rurek odmy- długiej na głowice silnika i krótkiej do odpowietrzenia skrzyni korbowej (tej za silnikiem) oraz wymianie ezektora, przez jakiś czas było dobrze - powietrze było zasysane przez korek od oleju. Po jakimś czasie (ok 2 mies) powietrze zaczęło być znów wypychane na zewnątrz. Sprawdziłem odmy i ezektor - odma krótka była całkowicie zapchana, jednak po jej udrożnieniu i wyczyszczeniu problem występuje nadal- pomimo, że wszystkie rurki od odmy są drożne, łącznie z ezektorem, to nadal występuje wydmuchiwanie powietrza przez korek i wywalanie oleju przez uszczelki. Ma ktoś jakiś pomysł co może być nie tak?
sprawna odma i ezektor - nadal dmucha spod korka oleju
Niestety to nie to - pokrywy były czyszczone przy wymianie uszczelek pokryw zaworów (tydzień temu)- zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz więc otwory w pokrywach zaworów są drożne.
Ciśnienie dość mocno wzrosło w momencie udrożnienia tej małej odmy za silnikiem - czy ze skrzyni korbowej może wydobywać się aż tak duża ilość powietrza, że silnik nie jest w stanie go zassać przez kolektor dolotowy? Z drugiej strony wskazania przepływomierza i wartości podciśnienia są prawidłowe więc powietrze musi być zasysane przez filtr powietrza w prawidłowy sposób. Nie mam pojęcia co jest nieprawidłowo...
Ciśnienie dość mocno wzrosło w momencie udrożnienia tej małej odmy za silnikiem - czy ze skrzyni korbowej może wydobywać się aż tak duża ilość powietrza, że silnik nie jest w stanie go zassać przez kolektor dolotowy? Z drugiej strony wskazania przepływomierza i wartości podciśnienia są prawidłowe więc powietrze musi być zasysane przez filtr powietrza w prawidłowy sposób. Nie mam pojęcia co jest nieprawidłowo...