[AMX 2.8 193 KM] brak mocy

william · Post autor: **william** » 31 maja 2015, 13:32

Witam po raz kolejny juz powoli mam dosyc auta co naprawie jedna rzecz nastepna jest do robienia sprawa wyglada tak ze wracalem z polski do holandi i w trasie kilka razy przy predkosci 160 nagle brakowalo mocy wogole nie reagowal na gaz dzialo sie to zarowno na benzynie i lpg po kilkudziesieciu km samo sie naprawilo i tak bylo kilka razy na trasie 1200 km teraz jak jezdze do pracy srednio po 6 km lekko sie dlawi i tez nie ma mocy i przy ruszeniu z jedynki przy obrotach 1100 lekko trzesie jak by nie pracowal cylinder
W ostatnim tygodniu wymienialem
Nowa cewka NGK
Nowe przewody Beru
swiece denso
Nastepny problem jest taki ze nie moge sie polaczyc z komputerem kiedys mialem taki problem ale mechanik tylko rozebral wtyczke spryskal wd40 i jakos sie polaczylo dzis postaram sie tez tak zrobic moze cos wyskoczy ogolnie jak odlacze aku ustarka sie caly czas pojawia a na nieszczescie mialem jeszcze wlam do auta przed wczoraj i poszla szyba normalnie rece mi opadaja czy mozecie mi podpowiedziec z waszych doswiadczen co moglo sie zepsuc

zediii · Post autor: **zediii** » 02 cze 2015, 08:26

Problem może tkwić w cewce ja swoją Ngk zareklamowalem też raz było ok a raz chodziła na dwa cylindry i tu brak mocy

Piotrek KNB · Post autor: **Piotrek KNB** » 04 cze 2015, 11:22

Podłączenie do komputera najważniejsze. 2 lata temu kupiłem BMW 320 (na części) i auto miało takie same objawy. W tym przypadku był to zapchany katalizator. Auto dusiło się przy starcie, później jakoś szło ale też mu mocy brakowało przy wyższych prędkościach.
Jeśli dzieje się tak niezależnie od rodzaju paliwa to możliwe że cewka jest wadliwa. Jednak z naszymi bestiami to tylko na komp i błędy powinny coś bardziej zasugerować. Mam nadzieję że uda Ci się to podłączyć i dogadać z ECU

Pozdrawiam i powodzenia

william · Post autor: **william** » 05 cze 2015, 17:25

Kurde tylko nie znowu cewka kupilem nowa a stara okazalo sie ze byla sprawna i lezy w piwnicy w pl 😕 jutro wezme sprobuje pogrzebac przy wejsciu do kompa i podjechac do znajomego moze uda sie podczyc a jak nie to zostaje mechanik ja na poczatku obstawialem ze przeplywka albo przepustnica od kad mam auto jeszcze nie byla czyszczona a dzis jak odpalilem po 2 dniach auto to na poczatku byla padaka obroty spadaly do 600 i po paru sekundach bylo normalnie w drodze jak wracalem z roboty to tez przez chwile brak mocy i nagle wrywalo w fotel.

metyoo · Post autor: **metyoo** » 05 cze 2015, 17:41

Czyszczenie miedzi WD40 to nie najlepszy pomysł...
Spróbuj psiknąć kontaktem i wtedy się wpiąć. Być może styki są zaśniedziałe.
Co do problemu to może być wszystko, więc bez diagnostyki będziesz wymieniał, aż wymienisz cały silnik i nadal nie będziesz wiedział co było nie tak...

william · Post autor: **william** » 17 cze 2015, 17:36

Zgodze sie z toba ze wd40 to nie najlepszy pomysl ale mechanior tym robil ja napewno nie wezme tak jak mowisz sprey kontakt

[ Dodano: 2015-06-17, 17:36 ]
witam miałem chwilke czasu i poszperałem w samochodzie szedłem od wejscia do kompa i po drodze natrafiłem na wpięte kable szedłem po nich i doszedłem do okolicy bezpieczników gdzie na koncu był włączni i wyłacznik ktoś zrobił zabezpiecznie i wystarczylo tylko przełączyc i bez problemu zczytałem błedy silnika

fotki robione z telefonu dlatego jakość nie najlepsza ale widać o co chodzi

na początku było sporo błędów skasowałem je i się przyjechałem aby sprawdzić czy pomogło zrobiłem okolo 50 km i brak usterki ale wyskoczyło mi pare błedów miedzy innymi 17987 zespół przepustnicy adaptacja już myślałem ze znalazłem problem ale co się wczoraj okazało ide znowu do auta brak błędów chwilke pochodził na jałowym i zaczeło sie znowu szarpanie i z czytałem błędy i był tylko jeden 17802 -uzwojenie pierwotne cewki zapłonowej sekcja 2
po paru minutach jak chodził zanotował braK zapłonu cyl 4 oraz 2
po chwili wszystko wróciło do normy i przez kilkanaście minut jak normalnie chodził nie było żadnych błędów
czyli wychodzi że cewka padła czy może coś powoduje jej niedomaganie jak myślicie ?
ogólnie planuje jechać na weekend do polski mam jeszcze 2 cewki i napewno je wezme i sprawdze
a orientujecie się jak to jest z gwarancja ? trzeba montować cewki w jakimś autoryzowanym serwisie aby była zaliczona gwarncja ?
czekam na sugestie
pozdrawiam

Phoenix505 · Post autor: **Phoenix505** » 19 cze 2015, 00:43

Tu masz schemat cewki i wartosci jakie powinna miec cewka-zaplonowa-vt55291.htm
Jezeli wartosci sa w normie to szedlbym w kierunku stabilizatora napiecia. Lecz dla pewnosci pomierz napięcie na akumulatorze i alternatorze nie powinny one znaczaco od siebie odbiegać.

william · Post autor: **william** » 01 lip 2015, 13:28

Dzięki za schemacik ogólnie sprawa wygląda tak że byłem na weekend w polsce i zabrałem ze sobą starą cewke i od 2 dni brak awarii czyli cewke trafiło tylko dziwi mnie to bo kupiłem nowa NGK i wytrzymala niecałe 4 miechy

Gość. · Post autor: **Gość.** » 01 lip 2015, 17:02

NGK made in France czy made in Japan? Bo to zupełnie dwa rozne światy i jakość

william · Post autor: **william** » 02 lip 2015, 00:51

Wydaje mi sie ze france ale spraedzo dokladnie jutro

mrowa87 · Post autor: **mrowa87** » 24 paź 2015, 23:29

Aby nie zakładać nowego tematu, postaram się podpiąć pod ten, od początku zakupu auta też miałem problem z mocą, raz auto wkręcało się na obroty w mgnieniu oka gdzie pedał gazu był bardzo czuły na dotyk a raz nie trzeba było redukować i dać w dechę aby przyspieszał, w chwili obecnej jest lipa, cały czas auto zamula i nie jeździ jak kiedyś. Na dodatek czuć od dolnej granicy obrotowej 1,5-2k delikatne szarpanie. Auto pali jak smok i na dodatek w ogóle nie jedzie już gorzej być nie może :P

Jedyny błąd jaki VAG pokazał ostatnio to 18010-Power Supply Terminal 30 Voltage Too Low

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 14 kwie 2016, 19:27

Witajcie, dziś rano niunia odmówiła posłuszeństwa. Po odpaleniu i przejechaniu około 10km wystąpił następujący objaw: spadła moc i silnik zaczął drgać (tak, jakbyśmy chcieli ruszyć z miejsca na trzecim biegu). Po kilku sekundach wszystko wróciło do normy, ale objaw ten pojawia się i znika już przez cały czas. Schowałem auto do garażu, bo bałem się nim jechać. Miesiąc temu wymieniłem świece i kable zapłonowe - wszystko było OK, do dziś. Objaw występuje tak na PB jak i na LPG, na postoju jaki w trakcie jazdy. Co może być przyczyną w/w objawu? Obstawiam cewkę, ale mogę się mylić... Mam już jej schemat z naszego forum, pomierzę ją popołudniu. Podepnę też VAGa.

[ Dodano: 2016-04-14, 19:27 ]
Witam ponownie po pomiarach:
1. Cewka - pomierzyłem omomierzem wszystkie 3 cewki i mają po około 11400, więc mieszczą się w poprawnym zakresie 8000 - 14000 ohm. Zrobiłem też test zraszaczem - nie było ani jednej iskierki.
2. VAG - wykazał 3 błędy:

Address 01 -------------------------------------------------------
Controller: 4D0 907 551 AE
Component: 2.8L V6/5V MOTR HS D02
Coding: 05102
Shop #: WSC 02324
3 Znalezione:
01247 - Activated Charcoal Filter (EVAP) System Solenoid Valve 1 (N80)
26-00 - Output Open
16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low
P0102 - 35-10 - - - Intermittent
16538 - Oxygen (Lambda) Sensor B2 S1: No Activity
P0154 - 35-00 - -
Readiness: N/A

Poszukałem i znalazłem tłumaczenia, nie wiem jednak jak to interpretować:
01247 - Elektrozawór 1 przewietrzania filtra z węglem aktywnym EVAP (N80)

?
16486 - Przepływomierz powietrza (MAF) - niskie napięcie wyjścia

?
16538 - Sonda Lambda podgrzewana 1 bank 2 - brak sygnału

?

Dodam, że katalizatory mam wycięte.

Co o tym sądzicie?

joter82 · Post autor: **joter82** » 15 kwie 2016, 15:26

po mojemu przepływka pada, jak masz możliwość to podmień na sprawną i zobacz czy karoca nabierze wigoru.

pzdr

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 15 kwie 2016, 23:10

Tak też zrobiłem. Przepływka zamówiona. Powinna dotrzeć w poniedziałek. Wymienię, skasuję błędy, śmignę na benzynie 100 km i zobaczymy, czy karoca się ogarnie:) Jeśli nadal będzie strzelać focha, to dostanie nową lambdę. Cewkę sprawdziłem, bo myślałem, że to ona ma jakiś problem, ale jest w porządku. Pomiar omomierzem każdej pary z osobna pokazał około 11400 omów. Dopuszczalny zakres to 8000 do 14000 omów, więc jest git. Test zraszacza też wyszedł pozytywnie - zero jakichkolwiek iskier. Dzięki za odzew

.

joter82 · Post autor: **joter82** » 19 kwie 2016, 20:35

Killer71 pisze:Tak też zrobiłem. Przepływka zamówiona. Powinna dotrzeć w poniedziałek. Wymienię, skasuję błędy, śmignę na benzynie 100 km i zobaczymy, czy karoca się ogarnie:) Jeśli nadal będzie strzelać focha, to dostanie nową lambdę. Cewkę sprawdziłem, bo myślałem, że to ona ma jakiś problem, ale jest w porządku. Pomiar omomierzem każdej pary z osobna pokazał około 11400 omów. Dopuszczalny zakres to 8000 do 14000 omów, więc jest git. Test zraszacza też wyszedł pozytywnie - zero jakichkolwiek iskier. Dzięki za odzew .

i co ogarnięte ?