Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,

Jest to mój pierwszy post na forum, lecz od dłuższego czasu przeglądam posty głównie w dziale silnikowym.
Posiadam A4 B5, ale piszę również tutaj z racji że posiadamy te same jednostki napedowe, a borykam się z problemem od ponad miesiąca i nie idzie go rozwiązać, dodam, że na forum A4 i Elektrodzie również poruszałem mój temat, ale na tym forum jest nieporównywalnie więcej tematów w sprawach technicznych dotyczących marki Audi.

Auto z 2001 roku wersja US Q+tip dodatkowo dwumiesięczny gaz.. bazowo silnik ATQ 2.8

Kupiłem samochód uszkodzony z silnikiem do wymiany, w poprzednim "korba wyszła bokiem"
Wymieniłem więc motor na ACK z Passata 98r, niestety po tej operacji nie możemy dojść czemu nie chce odpalić, kręci normalnie już prawie łapie, ale coś jakby go odcina. Na początku coś tam palił, czyli na 4 garczki bo tyle było iskier, także poszła inna cewka na której jest już 6 iskier podczas próby odpalania ale nie pali wcale.
Komputer mówi tylko o błędzie na przepustnicy która jest w pełni elektroniczna, cos z adaptacją, innych błędów nie wywala.
Kompresja jest ok
Przy przekładce wsadzony rozrząd, ustawiany prawidłowo.

na tej fotce jest mój stary ATQ(mam tylko te fotki), nie widać dokładnie, ale widać ze coś jest z kablami WN bo są bardzo dziwnie popodpinane
Pytanie czy na innej konfiguracji kabli może działać a na poprawnej nie ?

Czy przypadkiem gazownik ''podłączając'' się do wiązek silnika nie mógł czegoś popieprzyć ? na innym forum jeden z kolegów napisał mi taki post :

"posprawdzaj kable i wtyczki 3 pinowe wiszace na scianie grodziowej bo wiem ze da sie podlaczyc je zamiennie,wiazka silnika nie byla cieta lutowana (np.kostki do gazu)?"

Z załączonych zdjęć wynika że kable ida z cewki:

układ tłoków
3---6
2---5
1---4

powinno być wg cewki:

5--4--6
3--2--1

na zdjęciu jest tak (prawdopodobnie):

4--3--6
1--5--2

Teraz kable podłączone są tak jak mówi cewka,




W sobotę była przepinana cała wiązka od silnika, ale nie przyniosło to efektu


Podam może link do mojego tematu na Elektrodzie jeśli któryś z Kolegów zechciałby na niego spojrzeć http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 4#14039664

Byłbym niezmiernie wdzięczny za jakieś cenne porady lub możliwe przyczyny niechęci do odpalenia.

Pozdrawiam

sprawdzałeś poprawność przepustnicy? jak jest niesprawna to już znasz przyczynę. Masz możliwość przełożenia innej ?
sprawdź też dolot powietrza czy nie ma np na trójniku nieszczelności (lubią pękać), bo jak łapie lewe powietrze to też bywa, że nie zapala.

Kolego nie mam niestety jak podmienić przepustnicy, a o co chodzi z poprawnością jej działania ? znaczy czy reaguje na wciskanie gazu tak? na włączonym zapłonie bez odpalonego silnika przy wciśnięciu gazu powinna reagować? oraz czy w pozycji zero że tak powiem jest uchylona na tyle zeby wpadło powietrza potrzebnego do odpalenia, bo jak tak to nie wiem czy byłaby to przyczyna skoro coś powietrza by złapał przez to uchylenie
druga sprawa to na podłączonym KTSie Bosha robiłem test przepustnicy i się otwierała w programie, w każdym razie reagowała na pedał gazu( w programie)

ta nieszczelność na trójniku to którym ? od filtra powietrza już gdzieś czy na podciśnieniach? czy przez pęknięcie na podciśnieniu którymś by nie palił aż ?

[ Dodano: 2014-11-24, 17:34 ]
dziś sprawdzałem czy idzie paliwo na listwę i tu jest ok

sprawdzałem też iskry, idzie ładnie po dwie naraz kolejno także tutaj też niestety nie ma siędo czego przyczepić

sprawdz jeszcze czy wtryski podają paliwo
jeśli tak to do zapłonu potrzeba jeszcze powietrza czyli przepustnica lub jakieś lewe powietrze

tylko dlaczego palił w takim razie wcześniej na 4 garczki, a teraz nic, czyli jeśli chodzi o powietrze powinno być ok, przepustnica itp bo ładnie chodził równo na te 4
jak się odpala, a raczej jak nie odpala to czućz rury wydechowej paliwo nieprzepalone czyli takjakby podawało

[ Dodano: 2014-12-31, 11:45 ]
okazało się że ezektor tzn jego górna część trzymała się na słowo honoru (ten element po prawej tzn jak zasysał to tylko tą siłą się trzymało, jak na wolnych obrotach to już ledwo ledwo, chciałem go na klej złapać, ale dało radęwcisnąć tą część i trzyma, myślałem że znalazłem ale niestety, dalej kuleje na wolnych obrotach. znalazłem dziś przy starym dolocie ezektor który bardzo ładnie wygląda także jeszcze go na wszelki wypadek podmienię.
zamieniłem też wtryski ale po zamianie widać że podają,
na wolnych obrotach jak wyjmuję fajkę na 1 cylindrze brak zmian w pracy silnika jakichkolwie, zamieniałem strony na cewkce z cyl. 6 i to samo także pomijam już szukanie w cewce, iskrze ogólnie zapłonie.

ominąłem podłączenie gazu w wiązce myślać że może coś gaziarz namodził, ale dalej nic
przeczyściłem z grubsza przepustnice bo była zawalona, ale efekt na wolne obroty żaden, może na jazde bardziej

czyli tak: iskra jest, paliwo jest to wg mnie będzie coś z zaworem którymś na 1 garze bo na wyższych obrotach powiedzmy 1000 jak się zdejmie fajke to obroty spadają czyli można sądzić, że wtedy jakoś działa ten cylinder a na wolnych gdzieś mu ucieka, dobrze myślę ?

po sprawdzeniu sprężania na 1 cyl wyszło 9 a na innych 12

jeszcze jedno, temperatura powietrza wpadającego +24 na komputerze przy temp otoczenia około +5