Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,

Mam mały problem, z którym nie może poradzić sobie mechanik. Odrazu nadminie, że problem dzieje się zarówno po jeździe na LPG jak PB. Do setna auto ma problemy z pierwszym odpaleniem po dłuższym postoju ponad kilkanaście godzin. Rano o 6 gdy auto nie jest użytkowane od godziny 20 poprzedniego dnia odpala normalnie jednakże gdy już próbuje go odpalić koło 13 to kreci kreci i nie może zaskoczyć jedynie ratuje naciśnięcie na pedał gazu wtedy nagle zaczyna pomału odpalać. Na komputerze nic nie pokazuje temperatury parametry prawidłowe, niby mówił, że coś tam poczyścił ale problem nadal występuje, świece i cewki okej. Może ktoś z was spotkał się bądź miał podobny problem byłbym wdzięczny za wskazówki, z góry dzięki.

Pozdrawiam

sprawdź pompę paliwa, ja bym tutaj szukał przyczyny .
Po drugie zakręć zawór w butli aby nic nie było w instalacji i sprawdz na samej benzynie.

Sprawdź czy nie cofa Ci paliwa.

A na jakim poziomie masz PB ? bo ja w swojej wcześniejszej A6 2.8 quattro miałem, podobny problem, jeżeli paliwa miałem mniej niż pół baku to ciężko odpalała przy pierwszym odpaleniu auta. Jeżeli paliwa było powyżej 1/2 to wszystko było ok.

Moim zdaniem również może być padająca pompa, ja miałem taki przypadek że rano jako tako odpalał a jak już był mocno rozgrzany to ni cholerę nie chciał zapalić,dopiero jak ostygł około godziny, to od strzału zapalał , jeździłem po mechanikach ,wychodziła uboga mieszanka itd itp auto na PB raz jeździło dobrze a raz wcale , jak mu się podobało, jeden mechanik to nawet komputer silnika chciał wymieniać bo pewnie się zje.... i coś fiksuje, problemem okazał się wkład elektryczny pompy paliwa, na zimnym dawało dobre ciśnienie ale przy rozgrzaniu(tutaj akurat nie wiem co ma temepratura wspólnego ) i pod obciążeniem pompa nie domagała. Aż trafiłem na rozgarniętego gościa który porządnie sprawdził pompę , wymienił na nową i auto hula :)