[ MANUAL+Q] Zapytanie odnośnie sprzęgła - dokładnie jego bra

robmaszk · Post autor: **robmaszk** » 14 mar 2014, 22:33

Witam. Mam takie pytanie. Kupiłem audi A6 C5 2,8 quattro i sprzęgło bierze na samym końcu, tzn prawie pedał sprzęgła jest puszczony, czy da się to jakoś wyregulować? aby brało dużo wcześniej niż teraz? Sprzęgło się nie ślizga, wszystko działa ok, lekko szarpie jak zmieniam na dwójkę przy około 1,5 tys obrotów. Dzięki z góry za pomoc.

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 15 mar 2014, 09:18

Prawdopodobnie koniec sprzęgła. Można zrobić to samemu jak masz gdzie. Ja zmieniałem nie dawno więc służę pomocą. Od razu powiem że idą dwa rodzaje sprzęgła, jedno kosztuję w granicach 500 zł a drugie 900 zł.

wojo · Post autor: **wojo** » 01 kwie 2014, 22:51

Wygląda na to ,że u mnie też koniec sprzęgła mam podobne objawy jak kolega robmaszk .
jakubczyk_7 możesz cos napisać o samej wymianie i tych rodzajach sprzęgła??

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 02 kwie 2014, 09:05

Mogę. Najlepiej jak podasz nr. VIN w sklepie i tam ci dokładnie powiedzą które idzie do ciebie. A jak ci powiedzą , że wszystkie są takie same to po prostu zmień sklep

. Nie wiem czemu wypuszczali dwa rodzaje ale ja akurat trafiłem na te droższe. Pierwsze to koszt około 500 zl a drugie to około 900zł. A u ciebie wysoko bierze czy się ślizga?

[ Dodano: 2014-04-02, 09:05 ]
Co do wymiany to jak masz kanał to wymienisz sam, tylko do zdjęcia i założenia skrzyni będziesz potrzebował pomocy. Ja ogólnie nie napotkałem na większe problemy, mam quattro i przez to jest trochę więcej roboty. Na pewno odepnij wszystkie kostki bo ja zapomniałem i urwałem czujnik położenia wału

. U mnie poszło gładko ale mogą być problemy przy odkręceniu sond i tłumików od kolektorów wydechowych. Warto sprawdzić jak będziesz miał zdjęto skrzynię uszczelniacz wału od strony silnika i uszczelniacz wałka skrzyni (ja przez to że puścił ten w skrzyni musiałem zmieniać sprzęgło bo się ślizgało mimo że tarcza była jak nowa

). Pisz jak coś to postaram się pomóc.

dgasek · Post autor: **dgasek** » 11 kwie 2014, 08:49

Witam

Ja też mam AQD w Quattro i podobny objaw : sprzęgło łapie gdzieś pod koniec na 2 cm - -- co ciekawe ja praktycznie tak samo mam odkąd mam to auto , a zrobiłem na takim sprzęgle 180tys. Parę lat temu też mi mówili że sprzęgło be , a najeździło dużo. Ostatnio przejechał się autem mój kolega i powiedział że tragedia - ja oczywiście normalnie śmigam , bez szarpania , ślizgania itp.
Jest to co najmniej zagadka.

Pozdr

pastaldo · Post autor: **pastaldo** » 11 kwie 2014, 09:25

dgasek pisze:Witam

Ja też mam AQD w Quattro i podobny objaw : sprzęgło łapie gdzieś pod koniec na 2 cm - -- co ciekawe ja praktycznie tak samo mam odkąd mam to auto , a zrobiłem na takim sprzęgle 180tys. Parę lat temu też mi mówili że sprzęgło be , a najeździło dużo. Ostatnio przejechał się autem mój kolega i powiedział że tragedia - ja oczywiście normalnie śmigam , bez szarpania , ślizgania itp.
Jest to co najmniej zagadka.

Pozdr

To nie jest zagadka a kwestia przyzwyczajenia. Do póki dobrze Ci się jeździ i się nie ślizga to po co ruszać.

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 11 kwie 2014, 20:46

Z tymi sprzęgłami to zależy jak kto jeździ, jak jeździsz umiejętnie to na długo starczy nawet już wysłużone sprzęgło. Kolega kupił z 7 lat temu omegę i też było do wymiany bo już pod sam koniec brało i lata do dziś na nim

. Także jak samochód nie stanie to nie ma co wymieniać

Marcin_Mem · Post autor: **Marcin_Mem** » 30 kwie 2014, 23:25

Witam piszecie "na samym końcu" otóż mogło by ktoś dokładnie sprecyzować jak to interpretować góra czy dół (wcześnie czy późno)?

Pytam ponieważ mam problem ze swoim mam 2.4 i sprzęgło chodziło rewelacyjnie brało w połowie nie jeździłem przez parę dni auta używała żona, zrobiła łącznie może z 80km.
Dziś wsiadam do samochodu i kaplica sprzęgło bierze z 4-6mm od podłogi, brak płynnego pół-sprzęgła działa prawie jak włącznik albo jest albo nie ma

Może przesadziłem delikatnie popuszczając czuje stopniowe branie, ale skok jest bardzo ograniczony. No i puszczony pedał jest zdecydowanie niżej niż hamulec.

pastaldo · Post autor: **pastaldo** » 30 kwie 2014, 23:46

Gdy sprzęgło się kończy bierze na samej górze dlatego dziwne że po jeździe 80km bierze na samym dole jak by go przybyło.

Marcin_Mem · Post autor: **Marcin_Mem** » 01 maja 2014, 00:24

Też mi się wydawało że zużyte powinno brać na górze a w mojej bierze przy samiutenieńkiej podłodze, sprawdzałem płyn jest ok, pytanie czy to nie pompa lub wysprzęglik ale nie wiem jak go podejrzeć. Sprzęgło nie ślizga się w żaden sposób nawet przy intensywnej jeździe po prostu jego skok jest bardzo niski i bierze baaardzo nisko tak nisko i tak szybko że aż mi zgasł 2 razy zanim załapałem że muszę bardzo się skupić puszczając pedał bo reaguje natychmiast.

[ Dodano: 2014-05-01, 00:24 ]
Tak się zastanawiam czy mogła coś uszkodzić jadąc po polnej drodze (ogromne dziury) bo właśnie o tym gadaliśmy. Wiecie może w którym miejscu jest wysprzęglik, jak go znaleźć?

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 01 maja 2014, 09:19

Jeżeli chodzi o sam mechanizm wysprzęglający to powiem ci , że bez zwalania skrzyni go nie zobaczysz. Siłownik od wysprzęglika jest tak jakby na górze skrzyni ale dostęp jest ograniczony i nie wiem czy uda ci się coś zobaczyć. Za bardzo nie ma tam co się uszkodzić podczas jazdy po dołach.

Marcin_Mem · Post autor: **Marcin_Mem** » 05 maja 2014, 23:33

Problem częściowo rozwiązany, zaprowadziłem auto do mechanika a ten stwierdził ze problem jest nie tyle ze sprzęgłem co z hydrauliką sprzęgła pompa lub wysprzęglik, jak sprawdzi to da znać co musi kupić za nim to zrobi.
Co ciekawe facet dzwoni za parę godzin ze auto do odbioru okazało się ze pompa przy pedale nie odbijała i facet pogmerał przy niej trochę sam dokładnie nie wiem jak a pedał podniósł się i już działa zarąbiście naprawa kosztowała mnie 0 (słownie ZERO zł) bo powiedział że skoro nic nawet nie odkręcił od samochodu to kasy nie weźmie

Wiecie może co mogło być przyczyną bo nawet on nie miał pojęcia