Witam,
Mam dziwny objaw...normalnie odpala, nie mam z niczym problemu...chyba że chcę depnąć. Do trzech tysięcy kręci się idealnie...a powyżej tak jakby brakowalo paliwa albo nie wiem co??? Za mała dawka....hmmmm nie mam pojęcia.Spotkał ktoś kiedyś podobne objawy?
Nie dusi samochodu, nie szarpie....ale mimo że pedał wciśnięty wcale nie przyspiesz...jest stłumiony...jakby brakowało paliwa albo zalewało....
Dziękuję za pomoc z góry
Brak mocy powyżej trzech tysięcy
przepływomierz?! Ja miałem taki problem jak opisujesz, do 3000 obr/min elegancko, wskazówka wskoczyła na 3000 i zOonk. Ewentualnie może być jeszcze przeładowanie turbiny, mojemu bratu ową usterkę spowodował łącznik elastyczny gumowy rury z intercoolera do turbo. Taka wąska guma, długości około 8cm, zdjecie ponizej
była delikatna dziura od spodu tej gumy i nie ładował powyżej 3000, trzeba było zgasić i zapalić na nowo silnik wtedy znów tylko do 3000 ładowało ok. Jeżeli to będzie ta guma to mogę Ci podpowiedzieć ze jeszcze pasuje z silników diesla z fiata
Bo taką mu założyłem :D
była delikatna dziura od spodu tej gumy i nie ładował powyżej 3000, trzeba było zgasić i zapalić na nowo silnik wtedy znów tylko do 3000 ładowało ok. Jeżeli to będzie ta guma to mogę Ci podpowiedzieć ze jeszcze pasuje z silników diesla z fiata

Obroty jak moc i przyspieszenie... Nie rosną.mrporpoise pisze:Obroty rosną ale auto nie przyśpiesza? Czy obroty nie chcą wzrastać powyżej 3000 ?
Zauważyłem też, że jak zdejmę nogę z gazu i powoli, lekko dodaję gazu to i Obroty rosną... Ale ciężko to idzie.
W niczym nie grzebałem, nic przy żadnych filtrach. Choć tak czy inaczej zerknę tam na te cienkie rurki.
Podpiąć pod komputer... A wersja bez komputera też ma wtyczkę serwisową? Gdzie jeśli wolno zapytać??
Zobaczę też na ten gumowy łącznik i sprawdzę przepływomierz.
Dziękuję za porady