
Od dwóch lat w okresie zimowym zamarza zamek od kierowcy - postanowiłem go przesmarować.Gość co dorabia klucze twierdzi ze pletwa jest nadłamaną. Chciałem go zdemontować i naprawić ale nie wiem jak.Odkręciłem dwie śrubki z boku trzymające mechanizm zatrzasku,zdjąłem rygielek po ówczesnym odjęciu boczku i co dalej..?może ktoś wie jak wyciągnąć cały zamek z wkładką - jakieś foty czy coś poratujcie bo czeka mnie kolejna zima kicania przez drzwi pasażera do wiosny
