Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Koledzy jeśli możecie to pomóżcie.
Miesiąc temu dałem auto do warsztatu w celu regeneracji maglownicy, gdyż zaczęła mi się przycinać kierownica w lewą stronę. Bezproblemowy niby zabieg okazał się miesięcznym postojem auta w warsztacie i końca nie widać. Mechanik ten zawiózł moją maglownicę za Toruń gdzie podobno świetnie regenerują. Przeciągnęło się to do dwóch tygodni ponieważ okazało się że moja maglownica kiepsko nadaje się do regeneracji i chcą poszukać innej używanej by ją zregenerować. Nie mogli znaleźć bo moja jest z czujnikiem, więc zregenerowali w końcu moją i wymienili ten czujnik bo okazał się być walniętym. Po wmątowaniu maglownicy i przejechaniu przez nich kilku kilometrów, a potem przez mojego ojca który odbierał to auto okazało się że pompa wspomagania się poddała i zaczęła wyć i nie szło kręcić bez gazu kierownicą. Auto wróciło na warsztat, a że mają różne części od anglików znaleźli dwie pompy od mojego modelu, ale one też reagowały tak samo. Maglownica i te pompy pojechały z powrotem do Torunia, gdzie pan regenerator stwierdził że pompy te są wszystkie do kitu, a maglownica dobra. Maglownica wróciła do mojego auta, wypróbowane jeszcze dwie inne i to samo. Mechanik mój ma jeszcze jutro jakąś wypróbować, ale ogląda się za nową, tylko że nie jest tak łatwo ją poszukać. Chyba tylko orginalny serwis. Pytanie moje czy to na pewno wina pompy? Wątpliwości moje budzi fakt, że pompa tak nagle się wy*rała. Może ktoś miał ten problem i zechciał mi pomóc, gdyż tracę cierpliwość.
Pozdrawiam i z góry dzięki

Dodam jeszcze, że maglownica regenerowana była w Lubiczu k. Torunia. Może miał ktoś styczność z tym zakładem?


Odebrałem auto i nie jestem zadowolony. Nie wiem w czym problem ale objawy są takie, żewspomaganie strasznie wyje (nie wiem czy to pompa, czy maglownica), płyn czerwony ATF się gotuje, jest spieniony (w środku auta słychać jakieś dziwne dźwięki jakby syczenie, bulgotanie) i na dodatek gubi skądś płyn na ziemię. Wspomaganie chodzi jak jadę lekko ale kierownica się nie utwardza jak jadę szybciej. Jutro jadę do mechanika zlokalizować wyciek. Może ktoś ma jakąś sugestię?

myciel pisze:Dodam jeszcze, że maglownica regenerowana była w Lubiczu k. Torunia. Może miał ktoś styczność z tym zakładem?


Odebrałem auto i nie jestem zadowolony. Nie wiem w czym problem ale objawy są takie, żewspomaganie strasznie wyje (nie wiem czy to pompa, czy maglownica), płyn czerwony ATF się gotuje, jest spieniony (w środku auta słychać jakieś dziwne dźwięki jakby syczenie, bulgotanie) i na dodatek gubi skądś płyn na ziemię. Wspomaganie chodzi jak jadę lekko ale kierownica się nie utwardza jak jadę szybciej. Jutro jadę do mechanika zlokalizować wyciek. Może ktoś ma jakąś sugestię?

to załatwili Ci wspomaganie płynem czerwonym, do audi zielony mineralny! Zmieszały się dwa niemieszalne rodzaje płynów i zaszła reakcja...

Oddałem auto bo teraz dopiero mogłem, do normalnego warsztatu, gdzie zlokalizowali że w wężu od pompy do maglownicy jest wyciek i tam też łapie powietrze, stąd układ cały czas zapowietrzony i te odgłosy. Wymieniają mi ten wąż oraz mają zalać go zielonym. Jutro mam odebrać auto. Pozdrawiam.

[ Dodano: 2013-09-04, 00:14 ]
Problemy skończone! Dzisiaj odebrałem auto. Trochę mnie to kosztowało, ale przynajmniej jest zrobione. Niestety musiała być znowu nowa (lekko używana) pompa, bo czerwony płyn skutecznie załatwił tę co była i kilka poprzednich jakie wkładali poprzedni mechanicy, nadto pęknięty wąż od pompy. Wymieniony płyn, zrobiony wąż, nowa pompa i wszystko pięknie chodzi. Pamiętajcie, zielony płyn! Pozdrawiam.