Jak w temacie.
Postał przez 3 miesiące. Akumulator naładowałem, bo padł oczywiście.
Wszystkie kontrolki działają jak trzeba. Te co mają gasnąć gasną (serwis OK), ale nie odpala.
Kręci jak szalony, bo aku "świeżutki", pół baku paliwa.
Próbowałem już 2 razy dzisiaj. Kręciłem (z przerwami oczywiście) po ok. 3-4 min.
Paliwo powinno spokojnie dojść gdzie trzeba.
Co może być przyczyną?
Czy jest jakiś sposób żebym sam sprawdził co to może być?
[ AKN 2.5 150 KM] Po trzymiesięcznym postoju nie odpala.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 93
- Rejestracja: 22 paź 2012, 21:14
- Lokalizacja: lubliniec
- hemiV8
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 468
- Rejestracja: 29 maja 2011, 17:06
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 2001
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Gliwice
GzymssS,
Chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem jest podłączenia Vag-a i sprawdzenie w ten sposób. Być może wina leży po stronie zapowietrzonego układu paliwowego (paliwo się cofa) sprawdź czy w przewodzie paliwowym (przeźroczystym) tym łączącym filtr paliwa z VP44 nie ma powietrza, czy nie zasysa powietrza podczas odpalania silnika. Sprawdź czy przewody przelewowe na wtryskiwaczach są suche.
Być może, że uszkodzona jest pompa wtryskowa / uszkodzony sterownik pompy może wtryskiwacz lub świece żarowe. Przyczyn może być wiele proponuję zacząć od podłączenia Vag-a.
Chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem jest podłączenia Vag-a i sprawdzenie w ten sposób. Być może wina leży po stronie zapowietrzonego układu paliwowego (paliwo się cofa) sprawdź czy w przewodzie paliwowym (przeźroczystym) tym łączącym filtr paliwa z VP44 nie ma powietrza, czy nie zasysa powietrza podczas odpalania silnika. Sprawdź czy przewody przelewowe na wtryskiwaczach są suche.
Być może, że uszkodzona jest pompa wtryskowa / uszkodzony sterownik pompy może wtryskiwacz lub świece żarowe. Przyczyn może być wiele proponuję zacząć od podłączenia Vag-a.
Re: Po trzymiesięcznym postoju nie odpala.
Na sto procent układ jest zapowietrzony po takim postoju wystarczy tylko lekka nieszczelność i całe paliwo wróci do baku, poszukaj gdzieś na forum jak odpowietrzyć dokładnie układ bo samym kręceniem to raczej na pewno paliwa do pompy i wtrysków nie na ciągniesz no chyba że będziesz kręcił z 5 min non stopGzymssS pisze:Jak w temacie.
Postał przez 3 miesiące. Akumulator naładowałem, bo padł oczywiście.
Wszystkie kontrolki działają jak trzeba. Te co mają gasnąć gasną (serwis OK), ale nie odpala.
Kręci jak szalony, bo aku "świeżutki", pół baku paliwa.
Próbowałem już 2 razy dzisiaj. Kręciłem (z przerwami oczywiście) po ok. 3-4 min.
Paliwo powinno spokojnie dojść gdzie trzeba.
Co może być przyczyną?
Czy jest jakiś sposób żebym sam sprawdził co to może być?
