Witam.
koledzy potrzebuje pomocy,padła mi pompa wtryskowa oddałem samochód do autoryzowanego serwisu w BOSCH w Tychach na naprawę pompy. Naprawili pompę, wymienili świece i od tego momentu samochód nie chce się zbierać mówiąc krótko to seicento jest w stanie mnie wyprzedzić.Potrzebuje pomocy czy jakiej kolwiek rady co mam robić itd.oczywiście samochód reklamowałem ,ale mówili ze wszystko porządku a gdy odbierałem czwarty raz po reklamacji to powiedzieli mi że przydało by się wymienić pół silnika mam przebieg 293 tyś.olej pełny syntetyk MOBIL1 ESP FORMUÂŁA LONG gość z serwisu powiedział ze przy takim przebiegu przydał by się olej mineralny.......
Proszę o pomoc z waszej stony
nawet bym prosił oto iż jak jest ktoś z Katowic lub obrzeży aby zajrzał do mojej niuni
[ AKN 2.5 150 KM] brak mocy po naprawie pompy wtryskowej
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2012, 20:51
- Lokalizacja: katowcie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2012, 20:51
- Lokalizacja: katowcie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2012, 20:51
- Lokalizacja: katowcie
- lightfighter87
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 98
- Rejestracja: 29 sie 2010, 09:57
- Lokalizacja: Rzeszów
Ciekawe czy panowie dokonali kalibracji i zastosowali wszelkie procedury serwisowe.
Ja też mam nie do końca miłe wspomnienia po regeneracji pompy w serwisie Boscha. Przed regeneracją auto kiepsko zapalało na zimnym, a na ciepłym od strzała. Po regeneracji było na odwrót, na ciepłym miał kaprysy. Wkurwiało mnie to nieziemsko, zwłaszcza że koszt operacji wyniósł 3 tys. zł. Serwis nie widział problemu, a ja od tamtej pory serwisu.
Może druciarze wsadzili pompę nie z takiego auta jak twoje, może ktoś dłubał przy wtryskach.
"Pompiarz" może wszystko, taka jest smutna rzeczywistość.
Ja też mam nie do końca miłe wspomnienia po regeneracji pompy w serwisie Boscha. Przed regeneracją auto kiepsko zapalało na zimnym, a na ciepłym od strzała. Po regeneracji było na odwrót, na ciepłym miał kaprysy. Wkurwiało mnie to nieziemsko, zwłaszcza że koszt operacji wyniósł 3 tys. zł. Serwis nie widział problemu, a ja od tamtej pory serwisu.
Może druciarze wsadzili pompę nie z takiego auta jak twoje, może ktoś dłubał przy wtryskach.
"Pompiarz" może wszystko, taka jest smutna rzeczywistość.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 sty 2012, 20:51
- Lokalizacja: katowcie