Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam!!!!

Wczoraj na stacji zatankowałem 55l PRAWDOPODOBNIE złego ON po przejechaniu 51km auto zgasło i nie uruchamia się. Pewności nie mam żadnej co do jakości paliwa ale to najprawdopodobniejsze jest bo:

- vag 0 błędów ,

- rozrusznik kręcił aż do końca aku

- "paliwo" jest w przewodzie inspekcyjnym i podczas kręcenia pompa "zasysa"

Moje pytanie jest następujące: czy ktoś miał podobny przypadek i jak z nim sobie poradził?

Bo ja chyba zrobię tak (dodajcie coś jeszcze od siebie albo poprawcie mnie jak coś źle wymyślam):

- naładuję aku porządnie

- kupię przewód o śred. jak te przy filtrze paliwa, bańkę 5l , pompkę do odpowietrzania

- do bańki kilka l ON z innej stacji i tak bezpośrednio do filtra wężyk do bańki tak go odpowietrzyć i kręcić aż do skutku...

Potem GDYBY odpalił jak to jak w tym silniku pozbyć się najlepiej niechcianego gnoju ze zbiornika???

Wydaje mi się, że gdyby paliwo faktycznie było do d..y, to odczuł byś to duuużo szybciej/wcześniej niż po 51 km ... ale układ przeczyścić zawsze możesz.

Z A5 3.0 D kolega nalał pb.Zdjelismy powrót z filtra 15 min na wolnych obrotach i wypompował prawie 30 L.mam nadzieje że pomogłem.pozdro.

po wymianie filtra auto nie pali dalej...po odkręceniu przewodu wysokiego ciśnienia ledwo sączy się paliwo..... koniec pompy czy wynik zapowietrzenia???

Na wspaniałem stacji Lotos w Piasecznie ok 0,5 roku temu zalałem to pełna auto.

Po ok 20 km dieselek na swiatlach nagle zgasł. Odpalił i odrazu gasl. Dało sie wejsc na obroty tak dziwnie ale nie dalo sie ich utrzymac bez gazu. W automaciie ruszenie tym to byla udreka.

Na forum jak to zwykle forumowi onaniscie rokzminiali mi pompe czujniki wszystko, ale co ? Okazalo sie ze zalałem podrabiane paliwo. Musialem ten sheet wyjezdzic wymęczyć, zalac ultimate ze sprawdzonej stacji z dodatkiem i po problemie...

Paliwo ma wpływ, szczegolnie na 2.5 tdi. I nie chodzi o brudy i jakos bo ten silnik pojedzie na roslinnym, tylko o dolewanie wody na stacjach co zdarza sie dosc czesto.