Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam!

Od pewnego czasu mam problem z (jak mi się wydaje) złą mieszanką lub przeładowaniem (2.7bi)
Podczas mocniejszego przyśpieszania na wyższych biegach i z niskich obrotów (powiedzmy od 2000-2500) następuje na ułamki sekund ewidentne odcięcie zapłonu.
Dodam, że rok temu komputer był strojony - ustawione ma ładowanie 1 bar
Pompa założona była rok temu nowa - Bosch, oryginał.
Zmienione świece na Beru z RS4

Od razu powiem, że objawia się w zasadzie tylko wtedy, gdy samochód jest w pełni załadowany. Co za tym idzie jest mu ciężej... Przy normalnej jeździe, czy nawet ostrej zabawie nie ma najmniejszego problemu

Gdzie szukać usterki? KTS nic zupełnie nie wykazuje, nawet najmniejszego błędu nie ma (sprawdzany był kilkukrotnie)

Spróbuję któregoś dnia jeszcze zapakować oporowo auto i wtedy jeszcze raz przejechać się z podłączonym komputerem. Może jakiś błąd wyskoczy


A może jest ktoś w mojej okolicy, kto ma autko z tym silnikiem?
Chodzi mi po głowie próbne przełożenie cewek i modułu z innego auta...

Według mojej oceny mogą być dwie przyczyny nieszczelny układ dolotowy lub coś z wysokim napięciem, to to drugie powinien pokazać VAG jako miss fire? wiec trzena sprawdzić dolot proponuję od trójnika skoro masz podniesione ładowanie.

Witam!

Podpinałem znów pod komputer i jest czyściutko, żadnych błędów w pamięci...
A przy jakiejkolwiek usterce mechanicznej cokolwiek powinien zapamiętać
Pewnie zaraz po niedzieli się do niego dobiorę, ale wszystko wskazuje, że gdzieś w dolocie może być nieszczelność.
Może profilaktycznie wezmę od SIDa mocniejszy trójnik?
Tak czy siak jak się z nim uporam to poinformuję co i jak

Daj sobie spokój z mocniejszym trójnikiem wymień na nowy seryjny i będzie git pamiętaj, że Twój stary ma już 10 lat wiec guma swoje przeżyła. Jeszcze raz sprawdź układ dolotowy dv i inne pierdoły.

No dobra.... (a może niedobra..)
Trójnik nowy (oryginał, bez kombinacji), cały dolot sprawdzony i nadal to samo.
Dziś znów jeździłem z podpiętym komputerem diagnostycznym i dodatkowym wskaźnikiem ładowania.
Już nawet na drugim biegu problem występuje. Osiąga ładowanie 0.6-0.8 i odcina (przy obrotach 4-5tys. Na wyższych biegach nawet przy ok 2-2.5 tys
Traci w tym momencie moc, ale mimo odcięcia nadal powoli się rozpędza

Chyba, że turbina któraś postanowiła paść i olejem świece zalewa.... Sprawdze w wolnej chwili, ale oby nie........

[ Dodano: 2013-02-15, 17:55 ]
Dziś znów odbyła się nierówna walka z problemem...

ÂŚwiece ok, suche, podciśnienia ok, turbiny też pracują jak należy.
W dolocie i intercoolerach bardzo mało oleju, więc turbiny jeszcze trochę pochodzą.
Wszystko suche, każdy przewód podłączony.
Testowany był dziś znowu KTSem, VAGiem i jeszcze jednym komputerem (nazwy już nie pamiętam). ZERO błędów ! Nic, zupełnie nic się nie udało znaleźć. A problem jak był, tak jest....

Dajcie mi jakikolwiek pomysł jeszcze, gdzie szukać???

Na postoju obroty idą pięknie aż do 7000. Pod obciążeniem dupa, nie da się jechać...
Jak tak dalej pójdzie to się chyba zastrzelę