[ ASN 3.0 220 KM] Migająca kontrolka oleju i chodzi jak dies

mr.Pit · Post autor: **mr.Pit** » 03 gru 2012, 17:59

Witam. Mam gruby problem. Jadąc do pracy zaczęła mi migać kontrolka oleju, sprawdziłem stan i był ok po za tym żadnych innych objawów nie zauważyłem. Wracając kontrolka znów się zapaliła po przekroczeniu 3 tys obr.min i już nie gaśnie. Znów sprawdziłem olej i niby wszystko ok, ale po chwili zaśmierdziało olejem i auto chodzi jak umierający diesel. Do domu miałem jakieś 3km więc zacząłem się kulać 20 km/h. Miał ktoś taką sytuację??

Zagór · Post autor: **Zagór** » 03 gru 2012, 20:01

Z opisu wynika, że silnik do remontu - prawdopopdobnie obróciło panewkę

Targaj miskę. Jak masz kogoś z manometrem (tylko już tym nie jeździj) to można sprawdzić ciśnienie, ale boję się że czujnik i dźwięki dobiegające z silnika, nie pozostawiają złudzeń

mr.Pit · Post autor: **mr.Pit** » 06 gru 2012, 17:50

Ciśnienie oleju w normie

Zagór · Post autor: **Zagór** » 06 gru 2012, 18:12

No to czas na komunikację z komputerem silnika - coś zapisał?

mr.Pit · Post autor: **mr.Pit** » 06 gru 2012, 19:46

Zero błędów. Dźwięki słychać jakby z jednej strony silnika

Zagór · Post autor: **Zagór** » 06 gru 2012, 21:32

Nie wiem, ale jak wali, to trzeba posłuchać stetoskopem skąd, czy blok, czy głowica, i w zależności od wyniku, targać głowicę, albo miskę, sprawdźcie jeszcze ciśnienie sprężania.

mr.Pit · Post autor: **mr.Pit** » 12 gru 2012, 19:07

Pierwsza diagnoza mechanika: brak ciśnienia oleju na jednej głowicy prawdopodobnie zapchany jakiś kanał olejowy(możliwe, że będą rozbierać silnik). Miał ktoś już taki przypadek?

Pittip · Post autor: **Pittip** » 14 gru 2012, 20:37

A czy możliwe jest, że to przez zapchany ezektor??

Forum Audi A7 · Post autor: **Forum Audi A7** » 14 gru 2012, 21:00

Pittip pisze:A czy możliwe jest, że to przez zapchany ezektor??

Nie.
Pittip, a co się dzieje

mr.Pit · Post autor: **mr.Pit** » 15 gru 2012, 20:22

Oddałem silnik do speca. Okazało się, że filtr olejowy się rozsypał i jego bebechy poszły w silnik i zapchały kanał olejowy którego nie daje się odetkać pod ciśnieniem, więc czeka mnie rozbiórka silnika(całe szczęście,że zrobiłem tylko 2km, bo grubszej lipy bym sobie narobił).Trochę mnie to pociągnie po kieszeni, ale przy okazji rozbiórki powymienia się co nieco i silniczek znowu będzie igiełka hehe