Problem jest taki, ze na desce rozdzielczej pod kierownica zaniklo zasilanie te po przekreceniu kluczyka, po zwarciu.
Zwarcie zrobilem przy demontazu starych niepotrzebnych instalacji od archaicznej nawigacji i nie wiem nawet czego, chwila nieuwagi, ale momentalnie rozlaczylem
Jest tam od spodu 5 srob (skorzystam ze zdjecia kolegi z forum):
Ta calkiem z lewej, to zasilanie od kluczyka, na ktorym teraz nie mam napiecia.
Sa na niej 3 kable czarno-zolte:
gruby - na ktorym nie mam zwarcia do masy (sprawdzone miernikiem) zasila na pewno wentylator nawiewu, nie wiem co jeszcze, ale wentylator dziala kiedy przytknie sie koncowke do sasiedniej sroby ze stalym zasilaniem 12V.
cienki - nie jestem pewien, chyba zasila radio i tez nie ma zwarcia,
sredni - nie wiem co zasila oprocz kierunkowskazow, wycieraczek oraz pompek spryskiwaczy ale ma zwarcie do masy (na mierniku ustawionym na pomiar zwarcia ma wartosc 0 i ciagly pisk)
na razie rozlaczylem te kable i zaizolowalem.
W efekcie nie dzialaja wycieraczki i kierunkowskazy (migacze na awaryjnych i centralnym dzialaja). Dziala tez cale oswietlenie, swiatla.
Oczywiscie nie dziala tez w tym momencie rozlaczony nawiew, ale jak pisalem wentylator startuje.
Wszystkie bezpieczniki w skrzynce po lewej, oraz te co znalazlem na panelu za i ponad sa dobre, wszystkie sprawdzalem miernikiem. Moze pominalem jakies "inne" bezpieczniki?
Napiecie na tej srobie od zasilania kluczykowego jest teraz 0.
Moze ktos wie, co zrobic zeby przywrocic zasilanie od kluczyka? czy to problem, spalonego przekaznika? co trzeba zdemontowac, zeby to naprawic?
Drugie pytanie jest o ten kabel ze zwarciem, on leci w grubej wiazce, co lepiej zrobic, rozbebeszac wyciagac go czy przeciagnac drugi przewod? gdzie ten przewod jest podlaczony z drugiej strony?
Jesli ktos moze pomoc byloby super.