Post
autor: raftor » 20 lis 2012, 18:00
wydaje mi sie ze problem tkwi w złej nakretce i złym montarzu
wskazówki:
-kup nakretke samohamujacą , zapobiega odkrecaniu sie na gwincie
-przy montarzu na wahacz musi byc wywarta siła nacisku a nie tylko wbity musisz opuscic auto na kobyłke na ten wahacz
wahacz pracuje podczas skrecania i jesli nie obraca sie na tulei a obraca sie w zwrotnicy to moze sie nakretka odkrecac i luzowac mocowanie wahacza
pozdrawiam
ps kiedy wkonywałes zdjecie , nie widze na oslonie przegubu opaski zaciskowej i wszystko jest upaciane w smarze czy to WD z np wymiany wahaczy?