Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Moje audi ma przebiegu jakieś 216 tyś. Rozrząd wymieniałem przy 200 tyś. Jedyną awarią do tej pory była pompa wtryskową, która mi tzw "zregenerowano". Było to 2 lata temu. Tak to raczej żadnych problemów nie miałem. Ostatnio pojawiła się nowa "usterka". Czuję iż samochód znacznie gorzej się zbiera, a szczególnie na trasie to widać, że nawet gdy jadę normalnie, 100/h, bez zapieprzania i dawania mu gazu do dechy, jadę spokojnie 100/h, i na jakieś 2-3 sekundy, spadają mu obroty i w tym czasie zapala się ta sama kontrola co od ESP. Ten żółty trójkącik. Mijają te 2-3 sekundy i znowu jest "normalnie". Normalnie piszę w cudzysłowiu, bo i tak samochód już nie ma tego przyśpieszenia co miał, ale gdy jest to "normalnie", samochód reaguje na gaz, obroty wzrastają. Gdy jest to zjawisko 2-3 sekundowe co opisałem wyżej, to nawet gdy dodaję gaz obroty spadają. Pochodzę z małej miejscowości. Tutejsi mechanicy nie mają pojęcia co to może być. Skierowują mnie do serwisu AUDI, na co po prostu mnie nie będzie stać. Może wy coś zaradzicie? Z góry wam bardzo dziękuję.

Na poczatku radze odczytac bledy

Dam sobie spokoj, bo widze, ze faktcznie odnosi to skutek odwrotny do zamierzonego. ( edycja wykonana aby nikogo w blad nei wprowadzac ).
z tym :

Piotruś pisze: Ja wiem, że to w dobrej wierze i z chęci pomocy ale uwierz, że robi się to nieznośne, a na Forum zaczyna brakować "powietrza", bo każdy post należałoby rozpoczynać od prostowania ewidentnych bzdur, które nam tu sukcesywnie podkładasz ... .

to chyba delikatnie przesadzasz.... kilka razy fakt przyspamowalem tematem "nie na temat" z innego forum...ale okreslenie tego mianem "sukcesywnie" to przesada.

Zdarza mi sie, przyspamowac rowniez "celnie"...ostatnio ktos pytal co logowac w 2.7t - podalem temat z Twojego znienawidzonego forum...okazal sie niestety trafny...podonie porownanie 2.2t vs 4.2 w C4.

a To, ze czasami wyskocze z jakimis glupim pomyslem ( co w tym wypadku przyznaje, gdyz po przeczytaniu Twojej wypowiedzi przyznaje Ci racje - mimo malej wiedzy nt diagnostyki ) wcale nie oznacza, ze musze "klekac na grochu rozsypanym przez Ciebie".

Wiem, ze chcesz zapobiegac zawalom uzytkownikow A6'tek i niepotrzebnym wymianom calych silnikow, ale jak napisalem wczesniej "Na poczatku odczytanie bledow" wydaje sie chyba trafnym pomyslem...

greg25, zrozumialem.