Chciałbym zaprezentować swoje auto, którego szukałem 9 miesięcy przemierzając Polskę wzdłuż i wszerz ładnych kilkanaście razy, powoli traciłem nadzieję...a jednak:)
Wymagania miałem spore. Auto miało być seryjne, bez żadnych przeróbek (lubię robić po swojemu), 100% bezwypadkowe i serwisowane jak należy.
Podstawowe dane:
Rok produkcji: 2000
Silnik: 4.2 Benzyna
Moc: +- 300KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Przebieg: 280.000
Wyposażenie nie należy do najbogatszych (jeżeli chodzi o tą wersję silnikową), w skrócie:
- biksenony
- nawigacja
- kremowe skóry
- podgrzewane fotele (przód + kanapa tył)
- fotel kierowcy z pamięcią
- fotochromatyczne lusterka
- ESP
- nagłośnienie BOSE
- elektryczne i pompowane fotele (kierowca + pasażer)
- parktronic tył
- 4 x elektryczne szyby + lusterka + szyberdach
- domykanie szyb i szyberdachu z pilota
Brakuje mu m.in solardachu, tunera TV i paru innych rzeczy.
Auto kupione od pierwszego właściciela w Polsce (przez 5 lat w jego posiadaniu). W Niemczech również jeden właściciel. Audi było serwisowane do przebiegu 130 tys w Niemczech, później luka w książce, od 2007 roku i 215 tys starannie serwisowane w Auto Premium w Poznaniu, od 2009 roku Bosch Serwis również PoznaĂą.
Opony letnie: Continental Sport Contact 3 - 255/40 na 17 calowych polerowanych alufelgach
Opony zimowe: Yokohama AVS Winter - 215/55 na 16 calowych alufelgach ATS
Auto jeździ na oleju Castrol Magnatec 10W/60
Po zakupie mam do zrobienia parę drobiazgów:
- niezamykający się schowek w drzwiach po stronie kierowcy
- zmieniarka w bagażniku nie funkcjonuje poprawnie (płyty przycinają się przy odtwarzaniu)
Znacznych modyfikacji nie planuję, choć po głowie chodzi mi parę zmian kosmetycznych. Na starcie planuję odświeżyć przednie fotele oraz podłokietnik, gdyż pomimo naprawdę niezłego stanu auta widać przetarcia i zmarszczenia.
Z miejsca dziękuję za świetne forum i mam nadzieję, że spotkamy się na najbliższych zlotach
Poniżej zamieszczam parę fotek auta. W najbliższych tygodniach zmontuję jakiś materiał VIDEO.
Póki co ciesze się jazdą, bo przesiadka była z Toyoty Cariny 1.6 (1996 rok).. pozostawię to bez komentarza
Pozdrowienia
a ten silnik <szok> bajka pozdrawiam.
, idealem byłą by taka jak mam teraz tylko właśnie 4.2 a nie 2.8 i po lifcie 
, swoją drogą zazdroszczę ci dzwięku v8 po v6 już fajnie brzmi a v8 to musi być bajka 
