[ ALW 2.4 136 KM] Przy dodaniu gazu szarpie- zawsze tak samo

shot123 · Post autor: **shot123** » 05 mar 2012, 14:06

Przy dodaniu gazu szarpie. Jest to za każdym razem praktycznie takie samo szarpanie, niezależnie przy jakiej prędkości są tak jakby trzy szarpnięcia, niezależnie czy dodam gazu 1/4 czy do dechy. Czuć to na lgp (sekwencji) i na benzynie choć zdecydowanie słabiej.

paput · Post autor: **paput** » 05 mar 2012, 14:53

Kolego sprawdź układ zapłonowy: cewkę, świece, kable

shot123 · Post autor: **shot123** » 05 mar 2012, 15:12

Czyli co, kupować wszystko po kolei i wymieniać? Czy jakieś propozycje co do sposobu sprawdzenia? Zaznaczam że nie mam nikogo znajomego z takim autem żeby przełożyć na chwile do mojego te elementy.

paput · Post autor: **paput** » 05 mar 2012, 15:26

shot123 pisze:Czyli co, kupować wszystko po kolei i wymieniać? Czy jakieś propozycje co do sposobu sprawdzenia? Zaznaczam że nie mam nikogo znajomego z takim autem żeby przełożyć na chwile do mojego te elementy.

postaw auto do ciemnego garażu, uruchom silnik, podnieś maskę i obserwuj czy iskierki nie skaczą po cewce i kablach
dobrze byłoby wymienić także świece jeśli dawno nikt tego nie robił - koszt nie jest duży

zrób jeszcze podstawową rzecz oprócz tego co piszę: Zapnij Vaga i zczytaj błędy

benny6 · Post autor: **benny6** » 05 mar 2012, 18:39

dokładnie jak kolega wyżej pisze
pierwsze co to kiedy były wymieniane świece i przewody w/n ?

shot123 · Post autor: **shot123** » 07 mar 2012, 12:00

Vag:
16486- Przepływomierz powietrza (MAF) - niskie napięcie wyjścia
16497- Czujnik temp. powietrza zasysanego IAT - wysokie napięcie
16534- Sonda lambda obwód (strona 2 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BÂŁÂĄD SPORADYCZNY
16514- Obwód czujnika O2 - usterka (bank1 czujnik 1)

Auto mam od 2 m-cy i w tym czasie wymieniłem:
- czujnik G42 (temperatury) na nowy oryginalny
- przepływomierz na nowy zamiennik

Zauważyłem też że auto troche dużo pali, bo na trasie jak sprawdzałem to ok 12-13l LGP.

Wieczorem sprawdze te przebicia jak mówicie i napisze czy coś widać.

paput · Post autor: **paput** » 07 mar 2012, 12:04

shot123 pisze:Vag:
16486- Przepływomierz powietrza (MAF) - niskie napięcie wyjścia
16497- Czujnik temp. powietrza zasysanego IAT - wysokie napięcie
16534- Sonda lambda obwód (strona 2 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BÂŁÂĄD SPORADYCZNY
16514- Obwód czujnika O2 - usterka (bank1 czujnik 1)

Auto mam od 2 m-cy i w tym czasie wymieniłem:
- czujnik G42 (temperatury) na nowy oryginalny
- przepływomierz na nowy zamiennik

Wieczorem sprawdze te przebicia jak mówicie i napisze czy coś widać.

skasuj te błędy od razu i pobrykaj trochę i potem zobacz co wyskoczy bo może to są stare błędy

shot123 · Post autor: **shot123** » 07 mar 2012, 12:36

Błędy kasowane 2 tyg. temu (po wymianie wyżej wymienionych części). Opisana powyżej usterka odkąd posiadam auto.

Sprawdzałem przebicia na kablach w garażu i nic nie widać.

Wymienić świece?

paput · Post autor: **paput** » 07 mar 2012, 15:14

shot123 pisze:Błędy kasowane 2 tyg. temu (po wymianie wyżej wymienionych części). Opisana powyżej usterka odkąd posiadam auto.

Sprawdzałem przebicia na kablach w garażu i nic nie widać.

Wymienić świece?

sprawdź vagiem jaką temperaturę pokazuje czujnik powietrza zasysanego na postoju i zimnym silniku - powinna być zbliżona do temperatury otoczenia

najlepiej byłoby także podmienić przepływomierz, bo niemarkowe nowe przepływki potrafią od razu pokazwyać głupoty
możesz także sprawdzić swoją przepływkę - grupa bodajże 002 - mass flow dajesz gazu na postoju do odcinki powinno pokazywać około 120 g/s

shot123 · Post autor: **shot123** » 07 mar 2012, 15:31

A ta temperatura powietrza zasysanego orientujesz sie w ktorej grupie czy bloku jest w vagu?

paput · Post autor: **paput** » 07 mar 2012, 15:40

shot123 pisze:A ta temperatura powietrza zasysanego orientujesz sie w ktorej grupie czy bloku jest w vagu?

chyba 004

shot123 · Post autor: **shot123** » 07 mar 2012, 17:38

w 2 bloku g/s pokazuje cały czas "0".
Natomiast w bloku 4 deg C jedno rośnie jak odpale czyli chyba temperatura wody a drugie deg C pokazuje cały czas -48.

Czyli co, walnięty przepływomierz?

Teraz jak stoję w garażu i chodzi auto na biegu jałowym to słychać takie "pstryk" jak przełączenie się przekaźnika i minimalnie zmienia obroty w tym momencie.
Ale to chyba jak w vagu tutaj przełączam opcje.

paput · Post autor: **paput** » 07 mar 2012, 19:44

shot123 pisze:w 2 bloku g/s pokazuje cały czas "0".
Natomiast w bloku 4 deg C jedno rośnie jak odpale czyli chyba temperatura wody a drugie deg C pokazuje cały czas -48.

Czyli co, walnięty przepływomierz?

Teraz jak stoję w garażu i chodzi auto na biegu jałowym to słychać takie "pstryk" jak przełączenie się przekaźnika i minimalnie zmienia obroty w tym momencie.
Ale to chyba jak w vagu tutaj przełączam opcje.

czujnik temperatury powietrza zasysanego pokazuje głupoty

przepływomierz sprawdzałeś na uruchomionym silniku?