jak w temacie mam problem z oświetleniem, po otwarciu drzwi kierowcy po bardzo mroźnej nocy(-15) zapaliło się oświetlenie wnętrza normalna sprawa, ale po zamknięciu drzwi światło nie zgasło, świeci się lampa na podsufitce oświetlenie pod nogami kierowcy i oświetlenie w drzwiach kierowcy. Niedawno pare razy zdarzyło mi się to samo ale po zagrzaniu auta oświetlenie gasiło się teraz już niechce. Ja podejrzewam kraĂącówke w zamku kierowcy, niewiem czy dobrze kombinuje jakieś podpowiedzi?
Pozdrawiam
