[ A6 C5] Wtryski do wymiany?

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 26 wrz 2011, 12:39

Witam Was, proszę o pomoc. Dziś rano (temp na zewnątrz 4stC) odpaliłem niunię na PB i jadę, wszystko ok. Silnik się zagrzał i przełączył się na LPG i wtedy niuńka jakby dostała w przeponę - mało co głową w kierownicę nie przyłożyłem! Po 5 sekundach wszystko wróciło do normy. Tak, jakby paliła tylko na trzy cylindry. Valteki (czerwone) do wymiany? Mają nalatane jakieś 55 tysięcy. Filtry na gazie mam nowe.

Wujek-West · Post autor: **Wujek-West** » 26 wrz 2011, 12:40

tak jak by dobrej mieszanki gazu nie dostała

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 26 wrz 2011, 12:55

Sugerujesz wizytę u gaziarzy? Możliwe, że tak jej się stało tylko raz, po przełączeniu na gaz? Po tej sytuacji zrobiłem jeszcze 35 km i szła, jak burza...

[ Dodano: 2011-09-27, 07:27 ]
Dziś rano zrobiłem tak: wyłączyłem instalację LPG, odpaliłem niuńkę (zagadała od kopa, więc reduktor OK), pojechałem. Jak silnik osiągnął 90 stC to zatrzymałem się i załączyłem LPG, ruszyłem ponownie i po 5 sek przełączył się na gaz. Wczorajszy objaw wystąpił, ale był o połowę mniej odczuwalny, wydawało mi się, że odpaliła na wszystkie 6 cylindrów, ale lekki przysiad był... Co obstawiacie, ja że Vatleki do wymiany...

Co sądzicie o czymś takim:
A co sądzicie o tym:
http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-list ... 96469.html

Tylko jak to po wymianie samemu skalibrować?

Marcel89 · Post autor: **Marcel89** » 27 wrz 2011, 14:38

zestawy naprawcze przy valdemarach jak najbardziej się prawdzają. Jednak aby mieć pewność, że to właśnie wtrysk powinieneś jechać do gazownika i się podpiąć pod kompa. Inaczej to wróżenie z fusów. Sama kalibracja to nie wszystko, ważna jest mapa a przy valtekach trzeba trochę pojeździć z lapkiem na kolanach i podpiętym Vagiem żeby to dobrze wystroić. Tylko nie jedź do pierwszego z brzegu gazownika, tylko do kogoś polecanego. Najlepiej przejrzyj forum LPG.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 27 wrz 2011, 19:20

Trzeba podłączyć vaga i sprawdzić czy go przylewa gazem czy nie dostaje gazu.
Ponad 50tys to valteki raczej już rozkalibrowane i do wymiany, a czasem już nie klepią głośno?
Valteki to tanie elektrozaworki więc nie ma co spodziewać się po nich że będą działać wieczność.
Polecam założyć jakieś porządne wtryskiwacze np. Hana.

Killer71 · Post autor: **Killer71** » 29 wrz 2011, 13:01

Dzięki wszystkim za porady:) Podjadę na komp.

Fassi, na czym polega kalibracja wtrysków? Przecież to element wykonawczy typu zamknij/otwórz, a czasem steruje komp. Co więc trzeba kalibrować i jak to się robi???

sneer · Post autor: **sneer** » 29 wrz 2011, 14:10

chłopie wymień te <szok> CZERWONE WALDEMARY <szok> to najgorsze syfy, wejdź na lpg-forum i poczytaj. Szkoda samochodu.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 29 wrz 2011, 20:31

Killer71 pisze:Dzięki wszystkim za porady:) Podjadę na komp.

Fassi, na czym polega kalibracja wtrysków? Przecież to element wykonawczy typu zamknij/otwórz, a czasem steruje komp. Co więc trzeba kalibrować i jak to się robi???

Kalibruje się skok tłoczka śrubą zaślepioną na czubku wtryskiwacza (cewki).
Bez odpowiedniego oprzyrządowania tego nie zrobisz.
Odpuść sobie bo to raczej wyrzucenie pieniędzy w błoto bo za trochę możesz musieć zrobić to samo.