Kupiłem Audióweczkę bo jedynie ta marka zasługuje w pełni na miano samochodu ( nie jestem obiektywny wiem, kocham Audi)
Kupiłem auto, wymieniłem silnik, porobiłem pierdoły ( czyt. materiały eksploatacyjne), pranie tapicerki.
Auto standard 193 KM, elektryka, grzane stołki, ASR, hak fabryczny (genialna sprawa) i co najgorsze... ośka, nie wiem co mi strzeliło do głowy :D
A teraz czas na słit focie, zaraz po zakupie ( oby się udało):
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us