Witam,
(moje auto to a6 c5 2.8q)
dzisiaj zauważyłem dość szybki wyciek oleju... po 2h stania około 0,5L oleju pod autem...
Wczoraj wiozłem rozweselonych imprezowiczów przez ulicę która była w remoncie... zaryłem w studzienkę przy której panowie remontujący nie zdjęli asfaltu (mała hopka) myślałem, że wszystko ok ale dzisiaj się okazało, że cieknie...
Nie jestem w stanie sprawdzić czy ciekło zaraz po uderzeniu w hope - pojechałem do domu i dzisiaj dopiero zrobiłem przejażdżkę sobie i po pewnym czasie dopiero zobaczyłem na nowym miejscu jak stałem, że cieknie.
Moje pytanie jest takie czy raczej to na pewno miska olejowa? - nie mam możliwości sprawdzenia (nie znam się i nie mam kanału) a jak spojrzę od spodu to widać jak kapie po stronie pasażera z miski.
W tym momencie pali się inspekcja OIL.
Olej już na bagnecie nie łapie...
Czy jest możliwość, że to może być coś innego? (jestem świeżym użytkownikiem audi więc nie wiem i jeszcze nie miałem problemu z tym autem)
I ktoś wie jaki jest koszt naprawy tego? (rozumiem, że jak miska to pewnie cała do wymiany a nie sama uszczelka)
Pozdrawiam
[ A6 C5+Lpg] Nagły wycek oleju prawdopodobnie rozbita miska
Witam,
dolna miska raczej cała - nie wiem jaka jest jej konstrukcja ale zajrzałem pod auto jeszcze raz i dół raczej cały jest zalany olejem...(rura, belka pomiędzy kołami, część wahaczy i tak naprawdę prawie wszystko pod silnikiem co jest) auto stoi teraz trochę przechylone na stronę kierowcy i kapie lekko z miski i symetrycznie po stronie kierowcy.
Podejrzałem miejsce gdzie przez noc stałem to też niezła plama jest.
Dodam jedynie, że w czwartek wróciłem z nad morza (około 1000km zrobione) po przyjeździe sprawdzałem olej i był stan ok, bez zmian sprzed wyjazdu.
Wychodzi na to, że coś jednak zawadziłem wczoraj tylko co? i z czego może tak cieknąć?
- cóż jutro się przekonam od 8 rano będę dzwonić po mechanikach...
dolna miska raczej cała - nie wiem jaka jest jej konstrukcja ale zajrzałem pod auto jeszcze raz i dół raczej cały jest zalany olejem...(rura, belka pomiędzy kołami, część wahaczy i tak naprawdę prawie wszystko pod silnikiem co jest) auto stoi teraz trochę przechylone na stronę kierowcy i kapie lekko z miski i symetrycznie po stronie kierowcy.
Podejrzałem miejsce gdzie przez noc stałem to też niezła plama jest.
Dodam jedynie, że w czwartek wróciłem z nad morza (około 1000km zrobione) po przyjeździe sprawdzałem olej i był stan ok, bez zmian sprzed wyjazdu.
Wychodzi na to, że coś jednak zawadziłem wczoraj tylko co? i z czego może tak cieknąć?
- cóż jutro się przekonam od 8 rano będę dzwonić po mechanikach...
stawiam jednak na rozwaloną miskę, też kiedyś zahaczyłem o rant, olej wyciekł mi w ciągu 30 sek. zawalony olejem cały spód samochodu, dalej nie jechałem - oleju nie było. po zdjęciu miski miałem w niej dziurę na trzy palce. miska jest aluminiowa i bardzo łatwo ją pokruszyć, moja była w strzępach.
na pewno nie radzę jeździć jak się świeci kontrolka oleju.
na pewno nie radzę jeździć jak się świeci kontrolka oleju.
no Witam,
dzisiaj auto poszło na kanał u mechanika - pogięta micha - dokładnie nie wiem z której jej części leciało ale mechanik powiedział, że odda do spawania jakiemuś fach-mistrzowi. I będzie banglać.
Koszt naprawy jeśli spawanie zadziała to: 50-70zł (jak nie to wymiana michy)+robocizna (XX)+ wymiana oleju i filtra(i tak przejechane było trochę ponad 10tysi) nawet nie chce mi się pisać o zwrot kosztów naprawy do zarządcy drogi.
Bo droga to ulica w ÂŁodzi gdzie jest remont przeprowadzany i nie ma nawierzchni 0 znaków i ograniczeń. Asfalt zdjęty ale jak jest studzienka to dookoła asfaltu nie zdejmowali = hopka w którą zaryłem.
Pozdro.
dzisiaj auto poszło na kanał u mechanika - pogięta micha - dokładnie nie wiem z której jej części leciało ale mechanik powiedział, że odda do spawania jakiemuś fach-mistrzowi. I będzie banglać.
Koszt naprawy jeśli spawanie zadziała to: 50-70zł (jak nie to wymiana michy)+robocizna (XX)+ wymiana oleju i filtra(i tak przejechane było trochę ponad 10tysi) nawet nie chce mi się pisać o zwrot kosztów naprawy do zarządcy drogi.
Bo droga to ulica w ÂŁodzi gdzie jest remont przeprowadzany i nie ma nawierzchni 0 znaków i ograniczeń. Asfalt zdjęty ale jak jest studzienka to dookoła asfaltu nie zdejmowali = hopka w którą zaryłem.
Pozdro.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga