Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
Sklep

[ A6 C5+Lpg] Auto nie ciągnie i słyszę świst

Silniki benzynowe
dario_g
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 134
Rejestracja: 29 maja 2011, 00:22
Lokalizacja: Legnica

[ A6 C5+Lpg] Auto nie ciągnie i słyszę świst

Post autor: dario_g » 09 sie 2011, 22:06

Proszę o pomoc!

Wyjechałem na urlop do rodziny do Niemiec i właśnie stało się coś naprawdę najmniej pożądanego.
Coś stało się z autem.

Otóż dziś, gdy jechałem to najpierw miałem wrażenie, jakby auto przerywało na zapłonie. Szczególne odczuwalne było to gdy puszczałem gwałtownie pedał gazu, tak przy 120km/h. Wtedy następowało takie mocniejsze szarpnięcie.

Jakiś czas później nastąpił spadek mocy i już praktycznie nie mogłem przyspieszać autem praktycznie w ogóle. Jechałem 100km/h, ale spokojnie. Co gorsza, przy dodawaniu słyszę jakby świst. Słyszy się tak, jakbym próbował z pod dużym ciśnieniem wessać przez mały otwór powietrze. Tak jest niestety już do teraz.

Gdy dojechaliśmy na miejsce, zwróciłem uwagę, że jest pęknięty na pół gumowy wężyk.
Nie potrafię sprecyzować od czego on jest więc opiszę tylko, że jest jakby mostkiem od zaworu znajdującego się w 2.7 Biturbo po prawej stronie rury "Y" (stojąc przed autem po lewej), mocowanym zaraz obok rury do filtra powietrza, łączącego się z wężykiem, który wchodzi do głowicy. Jest on dość krótki, jakieś 4cm i średnicy zew. ok 12 mm. W każdym razie skleiłem go na klej i zabezpieczyłem dodatkowo srebrną taśmą (narazie prowizorycznie)

Sądziłem, że to właśnie to. Jednak po sklejeniu, założeniu wężyka z zaciskami okazało się, że świst nadal jest i auto praktycznie nie jedzie. Mam wrażenie, jakby świst dochodził właśnie z okolic gdzie był pęknięty wężyk, czyli prawa strona silnika.

Teraz podejrzewam, że to ewentualnie turbina z prawej strony zdycha, albo zdechła. :|

Proszę Was więc o radę, co mogło by powodować coś takiego:

Podsumowując:

1. Auto stojąc na "P" kręci na obrotach normalnie wysoko
2. Olej w silniku jest, wszystko zdaje się być OK
3. Obroty na luzie w zasadzie nie falują, choć raz, zaraz jak przy spadku mocy zjechałem na pobocze, to odczuwałem takie falowanie, ale teraz już nie.
4. ÂŚwist występuje już przy ruszaniu, czyli przy 1500 RPM

Nie wiem już sam. Gdyby to była turbina, to kręcił by na luzie tak wysoko? Czy świst słychać byłoby już przy 1500 RPM? Jakie były by objawy? Jeżeli nie to, to może zawór sterujący kątem wałka rozrządu, lub napinacz wałka? Nie wiem już. Gdyby nie świst, powiedziałbym, że gdzieś wywaliło cewkę i auto nie ma mocy (choć silnika nie telepie).

Pomóżcie proszę, może jakieś sugestie <zalamka>

[ Dodano: 2011-08-09, 22:56 ]
Update:

Międzyczasie zadzwoniłem po ADAC. Facet podłączył kompa i wykazywał błędy związane z mieszanką paliwa i lambda. Mogło to wynikać z tego pękniętego wężyka, o którym wspominałem.

Mechanik od ADAC pokazał mi tak delikatnie lśniące miejsca, które ledwo z góry widać. Powiedział, że to jest olej, więc musi gdzieś przy turbinie się wydostawać (choć nie może to być dużo). W każdym bądź razie powiedział mi, że są dwie opcje. Albo gdzieś jakiś wąż przy turbinie jest pęknięty, lub może zagięty, w każdym razie może nie dostaje oleju, albo z kolei jest sama turbina już walnięta.

Jutro podjadę do mechanika, ale proszę Was o odpowiedź, czy ciężko dostać się do turbin w 2.7 T?

Jak macie jakieś sugestie, to piszcie, bo się załamię...

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 09 sie 2011, 23:38

Standardowo - szukaj nieszczelności na drodze od turbin do kolektora. Poczytaj tutaj - wymienione prawie wszystkie możliwe miejsca nieszczelności.
Ja obstawiam pęknięty trójnik przepustnicy - pewnie na niemieckich autostradach turbiny miały co robić ;)

Nie jeździj z takim "świstem", bo skoro jednocześnie nie ma mocy, to powietrze musi gdzieś uciekać i "przekręcisz" turbiny.

Dostęp do turbin w praktyce wymaga wyciągnięcia silnika z auta.

Daj jakieś zdjęcie tego pęknięcia, o którym piszesz.
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Rocznik: 1997
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 10 sie 2011, 09:33

dario_g, to jest silnik w którym nawet małe pęknięcie wężyka moze zrobic wiele zamieszania.
Porób zdjęcia bo z opisu nie wiele można wywnioskować.
Jak słychać świst powietrza to trzeba zlokalizować przeciek powietrza i go zniwelować.
Co do turbin to na samym końcu,
najczęściej w tych silnikach zawodzą węże i sterowanie turbinami niż same turbiny.
Pozdro :)

dario_g
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 134
Rejestracja: 29 maja 2011, 00:22
Lokalizacja: Legnica

Post autor: dario_g » 10 sie 2011, 11:13

sebastian855, zbig_wwl - Dziękuję Wam za sugestie! Potwierdzacie Panowie to, co podpowiadają mi też inni. Turbo Chodzi, ale jest gdzieś przerwa na doprowadzeniu powietrza. Z tego co rozumiem, to musi być gdzieś błąd między intercoolerem a turbiną. Co mnie dziwi, że pękł też ten mały wężyk u góry, co mogło być spowodowane tylko przeładowaniem powietrza... Muszę go koniecznie wymienić, bo na razie to prowizorycznie sklejony i zabezpieczony srebrną taśmą.

Byłem u mechanika już i muszę zaraz podwieźć auto, aby mógł rzucić okiem od spodu, czy na pierwszy rzut oka coś widać.

Takie pytanie, czy trudno dostać się do tych przewodów? Mam nadzieję, że nie trzeba wyjmować silnika...

I jeszcze pytanie odnośnie intercoolrea. Jak prawdopodobne jest, że ten jest walnięty?

Co do zdjęć, to załączę zaraz zdjęcie tego wężyka z góry. Co do węży od dołu nie mam niestety żadnych zdjęć, jeszcze nie widziałem auta od spodu...

Oto zdjęcia na których widać w kółkach zaznaczone dwie części wężyka, który pękł. Sfotografowałem też zawór, przy którym jest jedno z wyjść do tego wężyka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Rocznik: 1997
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 10 sie 2011, 12:03

dario_g, wężyk który Ci rozerwało jest od zaworu n75,
który steruje pracą turbin, w wyniku jego rozerwania doszło do przeładowania turbin,
turbiny cisnęły za dużo i prawdopodobnie wydmuchało Ci inny wąż, lub rozerwało.
Najczęściej w takich przypadkach rozrywa trójnik przepustnicy,
oraz węże dochodzące do intercoolerów.
Nie zaszkodzi też sprawdzić zaworków DV.
Nie jedź na poklejonym wężu bo jak drobinki kleju zostaną zassane, to może się narobić niezłego bałaganu.
Pozdro :)

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 10 sie 2011, 13:25

Naprawa tego wężyka nic nie da. Oczywiście należy go naprawić, ale to chyba najmniej newralgiczny kawałek wężyka w naszych 2.7BiT ;) i ten świst to na pewno nie stamtąd.

Jak powyżej napisane - szukaj większej nieszczelności. Intercooler też mógł się rozszczelnić, ale to byłby rzadki przypadek. Prędzej któraś z rur pękła, lub się zsunęła, lub ten nieszczęsny trójnik, który chyba jako jedyny jest "niezbrojony" ;)

ps. masz pokombinowaną odmę, czy te przewody to od LPG?
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

dario_g
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 134
Rejestracja: 29 maja 2011, 00:22
Lokalizacja: Legnica

Post autor: dario_g » 11 sie 2011, 13:53

OK, kolejny UPDATE:

Byłem u mechanika. Podniósł auto, wrzucił na bieg i oglądaliśmy. Już w zupełnie dolnym regionie obrotów słychać wyraźnie chrobotanie sprężarki. Na wężu żadnych nieszczelności nie widać. Więc jednak jest to sprężarka z luźnym już wirnikiem, który ociera czasem o obudowę.

Spodziewałbym się gładkiego gwizdu przy sprawnej turbinie, ale niestety taki nie jest. Czasem słychać mechaniczne tarcie i mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Postanowiłem zaprzestać nim jeździć i organizuję transport do Polski. Tak wygląda sprawa.

Czy orientujecie się ile mnie policzą za wyciągnięcie i włożenie turbin? Oczywiście chcę zrobić dwie na raz.

Drugie pytanie, czy warto i w ogóle można wymienić na turbiny z S4?

Zasugerujcie co warto w tym przypadku zrobić?

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 11 sie 2011, 14:33

To nie wygląda to zbyt dobrze <uoee>

Turbiny z S4 to są praktycznie takie same, więc spokojnie możesz wkładać. Tuningowo ;) nic Ci te turbiny nie zmienią.

Co do kosztów - zbyt wiele zmiennych, żeby coś powiedzieć. Rozpiętość od pojedynczych kPLN do kilkunastu nawet, jakbyś chciał nowe turba.
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

Awatar użytkownika
Zagór
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1236
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:17
Imię: Piotr
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T APU 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zagór » 11 sie 2011, 15:21

Hmm czytam, i nie wierzę :(
Skoro świszcze to ewidentnie jest jakaś dziura, i opowieści o trącym o obudowę wirniku, można między bajki wsadzić (wiem, bo tak umarła moja w AEB, po prostu któregoś dnia stanęła i koniec, żadnego pompowania, żadnego świstania, zgrzytu itd... )
Chyba, że coś się wydarzyło z obudową wirnika po zimnej stronie, wtedy może trzeć, ale będzie też świstało :( i to jedyne wytłumaczenie obecnej sytuacji, więc w sumie to dobrze robisz, bierz ją do kraju, tu daj komuś kto się na tym zna, zdemontować obie, dokładnie ocenić stan i zakres prac .... liczyć $ na naprawę.

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 11 sie 2011, 15:38

Masz sporo racji - przy takim "wyluzowaniu" turbiny, to za samochodem powinna być olejowa chmura.
Targać do kraju i oddać w ręce fachowca ;)
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

dario_g
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 134
Rejestracja: 29 maja 2011, 00:22
Lokalizacja: Legnica

Post autor: dario_g » 11 sie 2011, 17:02

Hm, mówisz w Niemczech...

A orientujesz się, jaka byłaby cena? Ewentualnie cena z montażem/ demontażem?
Mechanik w Niemczech chciał ode mnie ok. 800 - 1000 EUR za samą robociznę, więc sądzę, że się nie opłaca.

Do tego turbiny...

Dzięki mimo wszystko za chęć. Zorientuj się może, jaki koszt turbin by był.

Wiem że podróbki z Chin to ok. 800 EUR za dwie nowe...

Awatar użytkownika
lady monia
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 116
Rejestracja: 25 gru 2010, 22:50
Lokalizacja: Katowice/Sławków

Post autor: lady monia » 11 sie 2011, 17:04

dario_g, kolego podróbek to ty nie kupuj :] już lepiej orginalne po regeneracji :] takich rzeczy to sie podróbek nie kupuj musi byc oryginalne. Sama jestem na etapie zmiany turbin tyle ze na mocniejsze. :>
Helmut, zielony bolid :-)Już wzmocniony Helmut 400 koników :-) a zapowiada się więcej :-)

amstaf
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 25
Rejestracja: 13 paź 2010, 12:28
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: amstaf » 11 sie 2011, 18:00

Kurde, tak czytam i zaczynam sie tez martwic.

Od jakiegos czasu wydaje mi sie ze turbiny o wiele glosnie swiszcza. Zaobserwowalem to mniej wiecej po wycince pierwszych katow w marcu. Slychac to wyraznie przy otwartej szybie lub na parkingu podziemnym. W "szoferce" tego nie slychac. Swist wystepuje przy 1500-200 rpm. Wydaje mi sie ze przy wiekszych obrotach ustepuje ale moge sie mylic bo wtedy inne odglosy moga to zagluszac.
Bledow nie ma. Niedawno po wizycie na myjni wystapily bledy sond lambda i wypadal zaplon ale troche pojezdzilem i chyba spokoj.

Czy musze sie martwic czy to normalne po wycince malych katow?

Pozdrawiam
Marcin

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Rocznik: 1997
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 11 sie 2011, 18:00

dario_g, Koszty wymiany zależnie od mechaników liczą sobie od 800 do 1800zł.
Z S4 są identyczne co te co masz teraz wiec spokojnie pasują.
Ceny zregenerowanych w polsce masz na poziomie 1200 za sztukę.
A turbina nie koniecznie musi nagle stanąć nie dawając żadnych objawów,
Jak wpadnie coś dużego to moze od razu rozwalić wirnik i po sprawie,
ale jak wpadnie coś małego i uszczerbi tylko wirnik to wtedy wirnik traci wyważenie i robią się luzy,
które objawiają się tym że turbina właśnie śwista, gwiżdże lub chrobota.
Wtedy turbina działa ,ale jej dni sa policzone bo w końcu się wytrze na tyle że się wałek złamie i zobaczysz za sobą chmurę dymu i dalej nie pojedziesz.
W Twoim przypadku mogło zassać kawałek wężyka i uszczerbić łopatki,
i dlatego możesz mieć teraz kłopot z turbiną.
Ja jestem teraz na etapie zmiany turbin tylko na większe turbiny z RS4.
Moja jedna turbina też coraz bardziej świstała i jak ją obejżałem dzisiaj to właśnie 2 łopatki są nieco wykrzywione przez co powstały luzy i wirnik tarł o obudowe.

[ Dodano: 2011-08-11, 18:03 ]
amstaf, u mnie właśnie ten świst objawiał się w takim zakresie obrotów.
Może nie masz się czym martwić, ale na początek możesz zdjąć wąż od intercoolera i zobaczyć czy nie ma oleju, jak będzie to znaczy że są już jakieś luzy i przepuszcza olej.

dario_g
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 134
Rejestracja: 29 maja 2011, 00:22
Lokalizacja: Legnica

Post autor: dario_g » 11 sie 2011, 22:16

300 EUR, hm <mysli>

W sumie przyzwoita cena. Dobry znajomek jest mechanikiem tu w Niemczech, ale grzebie się w Mietkach w sumie. Powiedział, że jak mu pomogę, to weźmie ode mnie jakąś symboliczną opłatę i będzie gut ;) Teraz tylko takie pytanie do Was:

Od czego trzeba zacząć i ile jest z tym zachodu. Jak patrzę na rysunek schematyczny, to wydaje mi się, że turbiny są gdzieś nad kolektorem wydechowym. Więc na pewno trzeba by odkręcić kolektor, czy jednak nie? sebastian855 pisałeś, że zaglądałeś do turbiny, ale to niby jak? Masz już wyjętą? Napiszcie proszę, ile czasu zajmie wyjęcie turbin? Bo skoro miałoby to kosztować jak sugeruje Przemcio , jakieś 600 EUR, to skoczyłbym sobie te 400 km pod Mannheim i tyle. Przemcio mógłbyś mi podać jakiś namiar do tego fachowca? W tym wypadku naprawa wyszła by mnie jakieś 700 EUR + trochę zupy. Obawiam się, że w Polsce nie będzie taniej, bynajmniej nie dużo, a może?

Napiszcie proszę najpierw ile jest zachodu z wymontowaniem. Wszędzie widziałem, że trzeba wyjąć silnik, ale co znaczy dokładnie wyjąć? Rozpiąć zawieszanie, odkręcić na poduchach i obsunąć na łańcuchu na dół, czy trzeba rozebrać przód? Przydałoby mi się kilka wskazówek.

Międzyczasie dziękuję Wam za otrzymane porady, bo jakoś mi raźniej. (Chociaż i tak mi żal syna, bo obiecałem mu wypad do Tatralandii a zdaje się, że poświęcę urlop i kasę na auto...)

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl części samochodowe motostacja