?
Udało się im zrobić przy wlewie PB... symetrycznie do @fassi1, u mnie dolny prawy róg... Uprzedzili mnie tylko gazownicy, żebym patrzył czy koleś czasem nie daje pistoletu do góry nogami ( bo tak wygodniej tankującemu ) i wtedy całe obciążenie przewodu + pistoletu wisi na naszych plastikowych osłonach...
W miejscu, w którym zamontowane jest u kolegi sir KENnY XVIII za plastikiem jest blacha czyli część błotnika, więc wlew nie jest zamontowany tylko do plastiku ale śrubami przykręcony razem do blachy więc nie ma szans żeby się to wyrwało, prędzej gwint od przejściówki się urwie i zostanie we wlewie.Adxs pisze:Aleście sie rozpisali
