[C4 2.5TDi 115 km] Mróz i problemy z odpalaniem
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Gdynia
[C4 2.5TDi 115 km] Mróz i problemy z odpalaniem
Hej! Mam bardzo podobny problem z moim autem. Audi 2.5 TDI 115 km. Gdy była temp powietrza dodatnia to wszystko bardzo ładnie pracowało, teraz gdy zaczynają przychodzić mrozy mam nie mały problem. Wymieniłam olej, filtr, świece są w porządku, akumulator także jest ok. Gdy auto stoi na mrozie ok 5godz to bardzo ciężko go odpalić. Kilkakrotne grzanie świec tez nic nie daje. Musze kręcić na rozruszniku ok 1 min aż z wielka laska moje auto zechce odpalić ale jak już odpali to on 15 sek tez misze trzymać na rozruszniku bo sobie zgaśnie. Poza tym podnoszą mu się wtedy obroty ok 1200 i bardzo pomalutku spadają do prawidłowych. Wiecie w czym tkwi usterka? Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2010, 14:35 przez marta2705_2, łącznie zmieniany 1 raz.
- eneron
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 461
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:36
- Imię: Krzysztof
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2011
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Podlaskie
Czy oby na pewno świece grzeją 8-)
Skoro kręcisz okolo 1 minuty i ledwo odpala po czym gdy załapie już (podejrzewam, że nei na wszystkich cylindrach?) to pomagasz jeszcze rozrusznikiem... :shock:
Sprawdź jeszcze raz świece no i może masz słabą kompresję na cylindrach no i wtedy rozruch raczej łatwy nie będzie.
Dziś u mnie było -26 i mój diesel odpalił od pierwszego razu, rozrusznik kręcił "na pusto" może 1 max 2 sek i normalnie odpalił ale za to ile dymu z wydechu było :D
Skoro kręcisz okolo 1 minuty i ledwo odpala po czym gdy załapie już (podejrzewam, że nei na wszystkich cylindrach?) to pomagasz jeszcze rozrusznikiem... :shock:
Sprawdź jeszcze raz świece no i może masz słabą kompresję na cylindrach no i wtedy rozruch raczej łatwy nie będzie.
Dziś u mnie było -26 i mój diesel odpalił od pierwszego razu, rozrusznik kręcił "na pusto" może 1 max 2 sek i normalnie odpalił ale za to ile dymu z wydechu było :D
A6 C6 2.0TDI 170KM, 2011 Avant, Octavia 1 VRS 180KM, Touran 1.9 TDI oraz nieśmiertelne, pancerne, wiecznie żywe, bezawaryjne A6 C5 1,9TDI AFN 110KM - najlepsze jakie do tej pory miałem
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Gdynia
- M0NEER
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 648
- Rejestracja: 08 mar 2010, 13:27
- Imię: Grzegorz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 FSI 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Dubai
Ja coś podobnego przerabiałem, ale w benzyniaku (nie Audi)... takie proste, a bardzo skuteczne: wlać rzadszy olej silnikowy.
Jeździłem na mineralnym 15w40, zalałem półsyntetyczny 10w40 i jak ręką odjął -znacznie łatwiej odpala i obroty po odpaleniu już nie są już takie wysokie (nawet dochodziły do 1800!).
Dlatego pytam marta2705_2 jakiej specyfikacji/parametrów masz olej...
P.S. zmień temat np. żeby wyglądało tak: [C4 2.5TDi 115 km] Mróz i problemy z odpalaniem
Jeździłem na mineralnym 15w40, zalałem półsyntetyczny 10w40 i jak ręką odjął -znacznie łatwiej odpala i obroty po odpaleniu już nie są już takie wysokie (nawet dochodziły do 1800!).
Dlatego pytam marta2705_2 jakiej specyfikacji/parametrów masz olej...
P.S. zmień temat np. żeby wyglądało tak: [C4 2.5TDi 115 km] Mróz i problemy z odpalaniem
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 gru 2010, 17:39
- Lokalizacja: Gdynia
A więc tam. Byłam dziś u kilku mechaników. Wszystko niby sprawdzali i jest w porzadku, wysłali mnie do takiego co naprawia pompy wtryskowe. Podłączył auto pod komputer (pomyślał sobie ze przyjechała kobieta i się nie zna więc można ją skroić z kasy) a ja wcale taka głupia nie jestem. Na tym komputerze wyskoczyło błąd w układzie hamowania więc facet mowi 100zl, następnie że trzeba ustawić zapłon 150zł, sprawdzić świece 50zł ale on nie wiedzial o tym ze wczesniej bylam u mechanika i ze wszystko jest z tym co on mi wymienil w porzadku wiec troche glupio mu sie zrobilo. Ale cos tam sprawdzal i niby okazalo sie ze swiece sa w porzadku ale ze prad do nich nie dochodzi i ich nie grzeje i skasowal tylko 50zl ale i tak ich nie naprawil. Jutro jade do znajomego ktory mi to zobi i napisze czy to mialo wine w moim aucie. Wiec uwazajcie na tych mechanikow bo oni duzo wymyslaja tylko po to zeby kase z ludzi sciagnac! Pozdrawiam
racja, mi to wygląda na przestawiony rozrząd na pompie paliwowej, miałem kiedyś takie przygody i sytuacja wyglądała identycznie, wiesz może kiedy był wymieniany?szybki-ens pisze:Jeśli świece są ok, akumulator elegancko naładowany kąt wtrysku odpowiednio ustawiony to musi auto gadać i nie ma innej opcji.
albo brak kompresji (zajechany silnik) - jak już go odpalisz, to odkręć korek od wlewu oleju i sprawdź czy mocno dmucha, można też sprawdzić otwór bagnetu od sprawdzania poziomu oleju
koledzy mają rację: to, że świeca "iskrzy" nie oznacza, że jest dobra, moje też iskrzyły ale już przy -5 nie dawały rady się dobrze nagrzać, po wymianie przeszło
Koledzy pytanko,-10 pali od kopa a jak jest juz -16 to musze go krecic z 10 s. to znaczy słychac jak łapie łapie i wkońcu załapie,kompresja ok swiece nowe aku tez nowy,co moge jeszcze sprawdzic i jaka moze byc przyczyna,fakt ze rozrusznik jakoś wolno kreci ale to moze byc ze olej gesty jak zimny,pozdrawiam
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga