[100, A6 c4] UWAGA na nasze bryczki!!!

Dawid2542 · Post autor: **Dawid2542** » 05 wrz 2010, 21:08

Otóż dziś podjechałem sobie pod sklep wszystko pięknie ładnie bierzemy z żoną wózek z pod hipermarketu odwracam się żeby spojrzeć na wozik a tu nagle CHMURA DYMU!!!!! z tyłu samochodu dokładnie z pod spodu tylnej kanapy. Wyjąłem foteliki od dzieci dźwigam kanapę a tu zwarcie na klemach!!!! akumulator lekko przytopiony ale myślę skąd to?? Patrze a tu spod kanapy druty zetkły obie klemy i przyjarała się kanapa ale tylko ze spodu tragedii nie ma ale co by było gdybym wszedł do sklepu? Strach myśleć!!! także osłony na klemy założone i pręty z kanapy owinięte szkotem

Rico C4 · Post autor: **Rico C4** » 05 wrz 2010, 23:39

było już nie raz o tym omawiane wada fabryczna C4

Ivaneczek · Post autor: **Ivaneczek** » 06 wrz 2010, 07:24

Też to miałem w swojej 100. Dla świętego spokoju położyłem kawałek gumy oddzielając akusia od kanapy.

martino · Post autor: **martino** » 06 wrz 2010, 07:37

Też mam założoną gumę.Do tej pory kupuje części do swojej z modelu, który spłonoł w Niemczech dzień po zrobieniu TUV-u.

gumisv6 · Post autor: **gumisv6** » 06 wrz 2010, 07:58

no czasami zwarcia to tam też są nie przez przypadek dzięki za info trzeba się coś postarać zmontować

4r3k · Post autor: **4r3k** » 07 wrz 2010, 07:16

miałem to samo, zrobiło się zwarcie że aż linka od zapinacza pasa nagrzała się do czerwoności i odpadła i siedzenie zaczęło się palić i to nie był pierwszy raz z tego co zaobserwowałem to poprzedni właściciel też miał taką przygodę i gąbka od siedzenia jest jakby przecięta gorącym prętem aż do tapicerki zewnętrznej (dlatego były założone pokrowce na siedzenia)
zaizolowałem te druty pod siedzeniem, na aku przymocowałem skórzaną rękawiczkę i nałożyłem kawałek grubej dętki od ciężarówki

FlySeba · Post autor: **FlySeba** » 07 wrz 2010, 10:29

ja jak kupowałem autko to też miałem nadpaloną gąbkę pod siedzeniem. Teraz mam zrobione zabezpieczenie jak 4r3k,

Dodatkowo akumulator miał takie plastiki zabezpieczające nakładane na klemy i jest ok nic nie nie może się zewrzeć

gość_ · Post autor: **gość_** » 07 wrz 2010, 10:32

no i ja mam te takie plastiki od akumulatora. Są założone na klemy. Dodatkowo nałożyłem jeszcze kiedyś na to wszystko karton. Jak myślicie? Ok jest?

Dawid2542 · Post autor: **Dawid2542** » 07 wrz 2010, 10:50

szybki-ens, pewnie że ok masz zabezpieczone, ja nie miałem tam nic tylko gołe klemy i kanapa :mrgreen: a teraz są zaizolowane te pręty z tej kanapy w okolicy aku, nałożone te plastiki na klemy no i karton na tym wszystkim powinno być już teraz ok ale smród z tej gąbki ze 2 dni sie trzymał w aucie

gość_ · Post autor: **gość_** » 07 wrz 2010, 11:10

to elegancko

nic tu zmieniać nie będę. Zawsze lepiej zapytać hehe

Hincó · Post autor: **Hincó** » 07 wrz 2010, 11:13

Ja sobie przypaliłem kolano jak odkurzałem tylną półkę... a to nie był pierwszy raz, koledze ojciec siadł i mu wiecie co podgrzało... :lol: na szczęście tylko poparzył się

Ja mam dywanik stary wrzucony i jakąś gume

Ninja_ · Post autor: **Ninja_** » 07 wrz 2010, 12:55

Ciekawe czy akumulatory z "pierwszego montażu" miały jakieś zabezpieczenia, ewentualnie były zdecydowanie niższe od tych co mamy aktualnie.
Tak na prawdę to wystarczy tylko jeden biegun (+) akumulatora dobrze zabezpieczyć.
Powinno to wystarczyć, żeby powyższe sytuacje się nie powtórzyły

VoitA6 · Post autor: **VoitA6** » 11 paź 2010, 01:41

podobno oryginalne aku były o 1cm niższe tak przynajmniej twierdził poprzedni właściciel
na plusie mam plastkową zaślepkę i gumowy dywanik na całym aku a siedzenie nigdy nie
przypalone

golob · Post autor: **golob** » 11 paź 2010, 08:52

Oryginalny akumulator powinien być niski tj 175mm, a nie 190 jak prawie większość z nas ma obecnie. Ale 190 spokojnie daje radę, byle właśnie zabezpieczyć pręty tak aby zwarcia nie było.

mastacrx · Post autor: **mastacrx** » 11 paź 2010, 11:43

Pierwszy raz słyszę o tym niedociągnięciu, a czy w A6 C4 poprawiono ten defekt?