[A6 C5]zbiornik węgla aktywnego,dziwny dzwięk
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 91
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 19:22
- Lokalizacja: Slubice/Manchester
[A6 C5]zbiornik węgla aktywnego,dziwny dzwięk
w natkolu znajduje się takie coś> http://img818.imageshack.us/img818/2997 ... ywnego.jpg ,i z tego wychodzi wężyk ,który jest przymocowany do podwozia o tutaj> http://img227.imageshack.us/img227/5719/rimg0045v.jpg ,i z tego oto węzyka wydobywa sie dzwięk jak by pukanie w bębenak[bulgot]dosyć głośny.jak pojawia się ten dzwiek to powietrze zasysane jest mocno a jak nie występuje dzwięk to leciutko,czy tym węzykiem wogóle powinno zasysać powietrze ?jaka jest przyczyna tego dziwnego dzwięku?jak to wogóle ma działac?Help
[ Dodano: 2010-08-19, 20:56 ]
Nikt nie ma 1,8T,żeby sprawdzic czy ten wężyk zasysa powietrze czy nie?
[ Dodano: 2010-08-19, 20:56 ]
Nikt nie ma 1,8T,żeby sprawdzic czy ten wężyk zasysa powietrze czy nie?
Witam!
Mialem podobne nulgotanie. jednak póxniej zaczeło syczeć przy wlewie paliwa. Mysle, że padł Ci elektrozawór odpowiedzialny za przewietrzanie zbiornika i dostarczanie oparó benzyny do kolektora. Znajdziesz go gdzieś przy silniku. jesli działa poproawnie...charakterystycznie cyka.
Taki mam pomysł na Twoje 'dolegliwości"...sprawdź.
Pozdrawiam!
Mialem podobne nulgotanie. jednak póxniej zaczeło syczeć przy wlewie paliwa. Mysle, że padł Ci elektrozawór odpowiedzialny za przewietrzanie zbiornika i dostarczanie oparó benzyny do kolektora. Znajdziesz go gdzieś przy silniku. jesli działa poproawnie...charakterystycznie cyka.
Taki mam pomysł na Twoje 'dolegliwości"...sprawdź.
Pozdrawiam!
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 91
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 19:22
- Lokalizacja: Slubice/Manchester
Dzięki sprwdze czy cyka ten zawór,a co z tym wężykiem o którym napisałem,ma zasysać powietrze czy nie?
[ Dodano: 2010-08-21, 13:03 ]
dzisiaj otwieram korek od paliwa i syczy,podnosze maske i słucham czy zaworek cyka,i cyka tylko jak by trochę ciszej.czy to on jest powodem?
[ Dodano: 2010-08-22, 23:05 ]
problem rozwiązany,jak się okazało taki dźwięk jaki u mnie się pojawił to w benzyniakach normalka.A syczenie po odkręceniu korka paliwa,[nie wielkie]kiedy silnik nie pracuje też jest zjawiskiem normalnym,bo w zbiorniku wytwarza się nadciśnienie,które wraz z oparami paliwa podczas gdy silnik pracuje jest zasysane do kolektora dolotowego.zjawiskiem nie normalnym jest kiedy syczy po odkręceniu korka jak silnik pracuje.Szkoda tylko że wcześniej tego nie wiedziałem <huehue>
[ Dodano: 2010-08-21, 13:03 ]
dzisiaj otwieram korek od paliwa i syczy,podnosze maske i słucham czy zaworek cyka,i cyka tylko jak by trochę ciszej.czy to on jest powodem?
[ Dodano: 2010-08-22, 23:05 ]
problem rozwiązany,jak się okazało taki dźwięk jaki u mnie się pojawił to w benzyniakach normalka.A syczenie po odkręceniu korka paliwa,[nie wielkie]kiedy silnik nie pracuje też jest zjawiskiem normalnym,bo w zbiorniku wytwarza się nadciśnienie,które wraz z oparami paliwa podczas gdy silnik pracuje jest zasysane do kolektora dolotowego.zjawiskiem nie normalnym jest kiedy syczy po odkręceniu korka jak silnik pracuje.Szkoda tylko że wcześniej tego nie wiedziałem <huehue>
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Znajdziesz go pod osłoną na filtrze powietrza. Patrz foto:Bibol87 pisze:Witam mi też tak dziwnie bulgocze jak by w baku paliwa. Możesz mi powiedzieć gdzie znajdę ten zaworek który ma cykać
Jeśli z baku wydobywają się dÂźwięki to zanim zatankujesz ponownie paliwo sprawdÂź czy nie zasysa powietrza do baku gdy zdejmujesz korek od wlewu. We wlewie jest zawór napowietrzający, który powinien otwierać się gdy kluczyk w stacyjce jest w poz.II. Ów zawór ma za zadanie wpuszczać powietrze do baku w miarę ubywania paliwa do silnika i gdy nie działa to ubywanie paliwa powoduje tworzenie się próżni, przez co pompka paliwa musi ciężej pompować, może też zgasnąć silnik.
Lokalizacja zaworu - patrz foto:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1663
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 17:35
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Mazowsze
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Miej też na uwadze, że nie cyka on cały czas - czasem cyka i przestanie, czasem dość długo się nie odezwie, a czasem chodzi non stop. Nie ma regularności. O ile pamiętam na zimnym silniku powinien pracować po uruchomieniu silnika.Bibol87 pisze:Dzięki za pomoc, rozumiem, że tan zaworek ma cykać na odpalonym silniku
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
 Ja na to, że masz dwie usterki w układzie paliwowym.Bibol87 pisze:Odpaliłem auto i na zimnym silniku nasłuchiwałem chyba ten zaworeknic cisza... Następnie po przejechaniu 10km znowu nasłuchiwałem i cisza... Otworzyłem wlew paliwa (odpalony silnik) to syknęło jak odkręcana woda gazowana
Co wy na to ?
Pierwsza - zawór napowietrzenia baku - kłopotliwa sprawa, bo wiąże się to z demontażem baku. Oczywiście w przypadku FWD łatwiej niż gdy ma się Quattro co Ciebie nie dotyczy.
Druga to ów zaworek współpracujący ze zbiornikiem węgla aktywnego. Jest równie ważny, bo zapobiega powstawaniu nadmiarowych oparów w baku - co jest niebezpieczne.
 Proponuję najpierw sprawdzić wszystkie bezpieczniki.
 Ja u siebie nawet nie miałem zamiaru walczyć z tym zaworem napowietrzającym przy baku. U siebie miałem uniwersalny korek do wlewu i po prostu przed jazdą delikatnie go wysuwałem, czego efektem była cisza w baku oraz zero utraty płynności jazdy czy zgaśnięcia silnika czasem nawet po kilku kilometrach.
Hmm pojechałem dzisiaj na zmianę płynów w aucie do mojego mechanika (znajomy). Facet zna się na rzeczy bo już nie raz mi pomagał z autem. Opowiedziałem jemu o problemie bulgotania w baku. Zasugerowałem, że może to być elektrozawór... stwierdził, że gdyby coś się z nim działo to auto by gasło i momentami traciło moc (nie zauważyłem nic takiego). Powiedział, że prawdopodobnie jakaś przegroda w baku mogła się podłamać i stąd to bulgotanie... Sam nie wiem co myśleć.