Tuleja tylnej belki wachacza wzdłużnego [A6 C4 2.5 TDI]

Majloo · Post autor: **Majloo** » 04 lut 2010, 23:57

Witam. Coś mi stukało z tyłu w moim Avancie A6 C4 - po wstepnej diagnozie przez mechanika do wymiany poszły tylne amortyzatory. Okazało się, że wciąż z tyłu stuka, przyczyną jest prawdopodobnie tuleja tylnej belki, ponieważ zerwała się w niej guma. Czy ktoś to wymieniał ?
Mechanik powiedził mi, że lepiej wymienić od razu obydwie tuleje bo trzeba całą belke wyjąć. Na niektórych aukcjach piszą o tulej tylnego wachacza - skoro w A6 C4 niema z tyłu wachacza tylko jest belka więc to pewnie jakaś pomyłka w opisie i to właśnie takiej tuleji potrzebuje??

Qris · Post autor: **Qris** » 05 lut 2010, 02:12

Jesli opis zakłąda taką sama to takiej jak prezentowana, owszem wymienia się obie, nie marudź do c5 trzeba minimum 2 stówy na jedną

Oczywiście zbieżność po takiej operacji.

gumisv6 · Post autor: **gumisv6** » 10 lut 2010, 13:37

koleżko już pewnie wymieniłeś ale trzymaj nawet ze zdjęciem

c4-26-elementy-metalowo-gumowe-tuleje-v ... ht=#156265

chcesz to odezwij się na PW to dam Ci namiar na LEMFORDERA koleś ma do sprzedania
z pozdrowieniami

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 10 lut 2010, 16:24

Qris pisze:Oczywiście zbieżność po takiej operacji.

No to akurat to nie :mrgreen:

Jak chciałbyś regulować zbieznośc kól tylnych przy sztywnej tylnej belce :?: :mrgreen:

Qris · Post autor: **Qris** » 11 lut 2010, 17:38

Sztywnej? Jako że posiadamy te same auta i być może kiedyś zmienisz całość (ja zmieniłem z belką) zobaczysz że reguluje się ją na śrubach. Popuszczasz śruby i zapierając koło ustawiasz przód tył. Aby potwierdzić że się ustawia to po wymianie autko lekko ściągało na lewo

Tak więc RomanS, uczymy się całe życie...

[ Dodano: 2010-02-11, 17:40 ]
Oczywiście reg w C5

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 11 lut 2010, 18:31

Qris, konstrukcję tylnej belki znałem juz jak Ty jeszcze na chleb mówiłeś byb :mrgreen:

Założe sie z Tobą, (może być o wagon wódki ?) że zbieżności się nie reguluje bo się nie da :!:

Zalecałbym zapoznanie się co oznacza slowo "zbieżność".

To o czym Ty piszesz to ustawienie równoleglości osi i jednosladowości a to zupełnie co innego.

Qris pisze:Tak więc RomanS, uczymy się całe życie...

To akurat prawda i jesli mnie dotyczy to jestem gotow przyjąć na klatę. :mrgreen:

Mam nadzieję, że masz podobne podejście i rozpoznasz sprawę co i jak

Qris · Post autor: **Qris** » 11 lut 2010, 23:25

Jeśli pojadę do warsztatu to mają mi zbieżność zrobić i nie zagłębiam się w szczeguliki związane z nazewnictwem. Jeśli wiedziałeś o takim wątku to trzeba było poprawić mnie wczesniej, teraz nie wiem czy zagłębiłeś się w temat czy po prostu jesteś stary :-P hehehe...

Tak więc jedziemy do warsztatu i mówimy "ma jechać równo"

Pozdrawiam młody ciałem i duchem Kris:-)

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 12 lut 2010, 00:12

Qris pisze:Jeśli pojadę do warsztatu to mają mi zbieżność zrobić i nie zagłębiam się w szczeguliki związane z nazewnictwem

Jesli powiesz zbiezność to Ci zrobią zbieżność. Tyle, że przednich kół. Nikt normalnie kumaty na hasło zbieżność nie będzie grzebał przy tylnej belce. Bo z tym nic się zrobic nie da.
Tak, że dobrze czasami dla klienta gdy wie co chce aby było zrobione. Chyba, że ma gruby portfel :mrgreen: Takich warsztaty lubią najbardziej przecież

Qris pisze:Jeśli wiedziałeś o takim wątku to trzeba było poprawić mnie wczesniej, teraz nie wiem czy zagłębiłeś się w temat czy po prostu jesteś stary hehehe...

Poprawiłem Cie od razu gdy tylko palnąłeś taką rzecz, wiec ... o so chozi :?:

Qris · Post autor: **Qris** » 13 lut 2010, 00:31

A to w poznaniu zbiege się robi tylko w oparciu o przednie koła? hehehe

ahhh te nowe technologie... Ale prawda jest taka jak znasz dobrego diagnostę to robi wszystko a jak jest ciul to robi ciulowo. NIe ma się co stresować i myśleć nad głupotami. Idę spać

pzdr Kris:-)

Majloo · Post autor: **Majloo** » 15 lut 2010, 00:34

Panowie dziekuje za offtopa

Tuleje kupilem firmy Febi za niecałe 30zł za sztuke w hurtowni(ponoc calkiem dobre) nic juz nie stuka i nie puka, tylna zawiecha smiga na nowych tulejach i amorach jak nowa.
Troszkę było z tym roboty bo trzeba było całą belke praktycznie wymontować. Co do zbieżności - faktycznie się jej nie ustawia. Mechanior tylko mi powiedział, ze tam jest na sztywno wszystko i tyle. Nic więcej nie wnikałem bo średnio się znam, ale mechanik zaufany. Samochodu mi nie ściąga po tym zabiegu, ani nic dziwnego sie nie dzieje, prowadzi się dobrze.