[2.5 TDI V6] svap na 2.0 TDI z Golfa V

ropniok · Post autor: **ropniok** » 01 lut 2010, 09:50

Witam wszystkich kupiłem audi z 1998r kombi quattro z silnikiem 2.5TDI V6. Wiele nie dobrego przeczytałem na jego temat. nie odpala też za pierwszym razem, trzeba go pokręcić trochę ale o tym już tu czytałem. pali też nie mało mimo małej mocy bo co to jest 150KM a pali lekko 10L!!! oszczędny to on nie jest... I tu mam pytanie do was użyjcie swej wiedzy i doświadczenia i proszę o wszelką opinie co myślicie na zmianę motoru na 2.0 TDI symbol BKD turan, golf, itp. 140KM. silnik z roku 2008 40tyś przebiegu koszt samego silnika ok 3tyś. czy to podejdzie??? nie będzie jakiś problemów z skrzynią??? i co potrzebuje z osprzętu do niego??? silnik, wiązka, i co dalej a co może zostać po v6???

budzik · Post autor: **budzik** » 01 lut 2010, 11:05

Moim zdaniem gruba robota cię czeka, nie wiem jak jest w 2,5TDI 150 KM, ale w 2,0 TDI masz pompę paliwa w zbiorniku i przez całe autko idą przewody paliwowe przystosowane do wysokiego ciśnienia, jeżeli u ciebie pompa jest przy silniku to masz trochę rzeczy do wymiany...
Pewniości nie mam, potraktuj to raczej jako wskazówkę na co zwrócić uwagę.
Pozdrawiam
Budzik

kori · Post autor: **kori** » 01 lut 2010, 12:00

ropniok pisze:2.5TDI V6. Wiele nie dobrego przeczytałem na jego temat.

Fakt, co by dobrego nie mówic silniki ww to jak mówią mechanicy "kibel"

Nie zagłębiałem się w lekturę ale (niektóre) silniki serii 2.0 tdi również nie są chlubą koncernu w związku z usterkami pomp oleju. Wiec zanim do czegoś przystąpisz dobre było by zasięgnąc opinii.
Jeśli chodzi o sam swap to najlepiej gdyby dawca silnik miał umieszczony wzdłużnie, mowa o silnik+skrzynia bo chyba takie rozwiązanie będzie naj. Byc może łapy silnika podejdą z modelu 1.9, z uwagi że bloki silników mogą byc podobne.
Ogólnie to dla chcącego nic trudnego.

a co może zostać po v6???

Jeśli twój pomysł wypali to za ok 5tys będziesz miał oszczędny silnik o możliwych osiągach lecz kiepskiej kulturze pracy, tzn zależy co komu leży. Jeżeli pozostaniesz przy v6 może bedziesz miał fart i unikniesz awarii jeśli nie to średni koszt naprawy v6 to ok 4tys i jak będziesz mial szęście to na tym się zakończy ale sam wiesz jak to bywa.

krzycho0110 · Post autor: **krzycho0110** » 01 lut 2010, 13:12

jak dla mnie to cała ta myśl na wsadzenie 2.0 ="kibel"

ps. podstawa w wymianie to ,silnik ,skrzynia ,sterownik ,zasilanie i wiele innych rzeczy ,jeżeli chodziło by o mnie ,to za tą kasę kupuje silnik np.BAU ,czy BDH i jestem szczęśliwym posiadaczem V6

ropniok · Post autor: **ropniok** » 01 lut 2010, 14:36

krzycho0110 pisze:jak dla mnie to cała ta myśl na wsadzenie 2.0 ="kibel"

ps. podstawa w wymianie to ,silnik ,skrzynia ,sterownik ,zasilanie i wiele innych rzeczy ,jeżeli chodziło by o mnie ,to za tą kasę kupuje silnik np.BAU ,czy BDH i jestem szczęśliwym posiadaczem V6

a co to zmieni?? i jakie będzie spalanie?? i czy osprzęt może zostać ten sam???

Dzięki i pozdrawiam Daniel-ropniok;)

[ Dodano: 2010-02-01, 14:37 ]
Acha i jeśli macie troszkę wiedzy na ten temat to jaki silnik rzędu 2.0tdi się najbardziej nada???

golob · Post autor: **golob** » 01 lut 2010, 15:10

2.0 TDI cudowny tez nie jest, chociać niby BKD już lepszy.

Nie wiem czy zastanawiales sie ze w turanie ten silnik leży poprzecznie a w A6 musi być wzdłużnie.

Generalnie roboty od cholery i koszty ogromne. Osprzęt tez cały trzeba do tego 2.0 mieć bo nic sie nie nada z 2.5.

Tak jak pisze krzycho0110 najpierościej bedzie wsadzić te poprawione nieco 2.5.

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 01 lut 2010, 15:56

jak chcesz miec oszczedny silnik, to kup sobie 1.9, ewentualnie zarzuc chipsa i niech lata. Ogólnie jak dla, to ten pomysł z przekładką poroniony. Pomyślałeś ile władujesz w to auto i kto je potem od Ciebie odkupi ? Myśle, że będzie maaaało chętnych... :roll:

ropniok · Post autor: **ropniok** » 02 lut 2010, 00:06

A więc tak. Skorzystałem z waszych porad i poszukałem wad o silniku 2.0tdi, I faktycznie są...

I znalazłem w necie świetną strone:http://www.koraszewski.com/firma.htm

Polecam;)

Zatelefonowałem i opisałem w rozmowie z właścicielem mój problem i:

Stwierdził, że bardzo lubię chyba kłopoty i ogromne koszty...
Oblał mnie bardzo zimnym prysznicem. Dobrze to mi zrobiło Facet mnie "uleczył";)

samochód to Quatro i nie będzie palić mniej przy mniejszej pojemności a nawet więcej!

Stwierdził iż najlepsze co mogę zrobić to doprowadzić do ładu silnik który mam a nie będzie palić więcej niż 8L :mrgreen:

-Stwierdził, że faktycznie te silniki są felerne ale gdy "Poprawi się fabrykę"
to są bardzo dobre i nie do zajechania;) wałków broń boże nie kupować!
podróbki są gorsze od oryginałów a oryginały nie są poprawione...
Oni odsyłają wałki do obróbki i hartowania..

ogólnie wycenił robotę na ok 3 do 5 tyś i gitara :lol:

od tylu lat nie miał jeszcze reklamacji a robił tych silników mnóstwo..

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 02 lut 2010, 11:16

no widzisz, czasami trzeba wszystko przemyślec kilka razy i skorzystac z rad fachowców

jak dla mnie to od początku był głupi pomysł, ale jakoś nie mogliśmy do Ciebie dotrzec

Pozdro, 3maj sie

arczi224 · Post autor: **arczi224** » 02 lut 2010, 15:28

Kolego a co powiedzieli Ci na temat tych wałków? jeśli nie kupować nowych to co zrobić?

Pozdrawiam

goral81 · Post autor: **goral81** » 02 lut 2010, 17:15

ja dla mnie to chore koszta beda, kazdy 4cyl tdi lezy w poprzek chyba? niewazne,
sprzedaj to jak pali za duzo, kup 1.9tdi, albo golfa

. albo najlepiej zadbaj o to co masz, i zaakceptuj spalanie;) pozdro.

ropniok · Post autor: **ropniok** » 02 lut 2010, 17:16

arczi224 pisze:Kolego a co powiedzieli Ci na temat tych wałków? jeśli nie kupować nowych to co zrobić?

Pozdrawiam

Nie kupować nowych- bo nie są one poprawione w żadnym stopniu i dalej się wycierają a proces ten przyspiesza użycie złego oleju ale to tylko kwestia czy wcześniej czy później cię to spotka... Podróbki innych firm są jeszcze gorsze (celowo) by częściej je wymieniać....

Wałki, które mam ja i wielu innych w samochodzie wysyłają do poddania obróbce i dobremu hartowaniu ...

tyle co do wałków potem diagnostyka hydrauliki i poprawa, świece ciśnienie, turbo, co złe wymienić zalać dobrym olejem i nie robić sobie "błahostki" z wymiany oleju a silnik się odwdzięczy się niezawodnością i jest na to tyle dowodów co na to, że są wadliwe..

A dopiero dziś się dowiedziałem, że facet od, którego biorę papierosy ma audi A6 i już sobie poradził z tym problemem ale nie w tym serwisie tylko u mechanika ale wałki wysłał do obróbki i z 6tyś zrobiło się ledwie 3

[ Dodano: 2010-02-02, 17:51 ]
http://www.heinrich-tuning.pl/index.htm ... ing=5.html

Dla zainteresowanych powyższa firma regeneruje wałki i hartuje. Komplet wałków z V6 2.5TDI to koszt 900zł pozdrawiam.

ja dla mnie to chore koszta beda, kazdy 4cyl tdi lezy w poprzek chyba? niewazne,
sprzedaj to jak pali za duzo, kup 1.9tdi, albo golfa

. albo najlepiej zadbaj o to co masz, i zaakceptuj spalanie;) pozdro.

Nie znalazłem 1.9TDI w Quattro

arczi224 · Post autor: **arczi224** » 02 lut 2010, 19:15

Dzięki kolego za cenne info, na pewno zgłoszę się z wałkami do tej firmy

Pozdrawiam
Arek

Dodek · Post autor: **Dodek** » 02 lut 2010, 19:18

wałki oprócz heinricha , naprawia świątek i Rewar w Krakowie

ropniok · Post autor: **ropniok** » 02 lut 2010, 21:32

Dodek pisze:wałki oprócz heinricha , naprawia świątek i Rewar w Krakowie

Pewnie tak ale nic mi o nich nie wiadomo ale o ÂŚwiątku słyszałem tyle, że najlepiej co mu wychodzi to robienie wałków do maluchów anie dobrych aut ( znajomemu od jego wałków rozleciał się Vr6)