[A6 C5 AKE 2,5 tDi Q] Benzyna do ropy? Za i przeciw
- wiliam_hamlet
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 cze 2009, 22:47
- Lokalizacja: Śląsk
[A6 C5 AKE 2,5 tDi Q] Benzyna do ropy? Za i przeciw
W trakcie ostatniej wizyty u mechanika z okazji zapowietrzenia układu, polecono mi bym zimą dolewał około 3 litry benzyny do pełnego baku ropy. Co o tym sądzicie? Już dwukrotnie dolałem Eurosuper do ON i jak na razie pali od strzału. Czy ta "symbioza" może mieć negatywny skutek dla mojego silnika V6?
Moja kareta z czterech pierścieni
możesz spokojnie lać, tak jak mówi Twój mechanik. Takie informacje można znaleźć w serwisówkach nowych aut także spokojna Twoja rozczochrana. :lol:
Jak wlejesz 4l/bak też się nić nie stanie, a dla lepszego smarowania poczęstuj tą mieszankę kilkoma litrami oleju kujawskiego Mój znajomy jeździ tak od lat (mechanik) Mówię jak najbardziej poważnie.
Pozdr
Jak wlejesz 4l/bak też się nić nie stanie, a dla lepszego smarowania poczęstuj tą mieszankę kilkoma litrami oleju kujawskiego Mój znajomy jeździ tak od lat (mechanik) Mówię jak najbardziej poważnie.
Pozdr
O ile w instrukcji obsługi Audi 100 z 1986 roku faktycznie była tabelka do obliczenia ile benzyny dolać na zbiornik w zależności od mrozu to w instrukcjach samochodów z filtami cząstek stałych wyczytałem wyraźny zakaz dolewek benzyny . Nagar z oleju to sadza która się dopala ale z benzyny powstaje chyba niekoniecznie sadza a filtr jest filtrem .
- wiliam_hamlet
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 cze 2009, 22:47
- Lokalizacja: Śląsk
wiliam_hamlet, nikt Ci tego nie powie bo to jedna wielka loteria. Niestety ale to jest PL. Co stacja to inaczej, jeśli boisz się wlać PB - choć nie powinieneś, to zalej na dużej stacji w centrum miasta, tam raczej chrzcić nie będą.
Nie powinieneś się bać bo to tyczy się tylko kilku dni mrozu ( cały czas na tej mieszance jeździć nie będziesz) i zawartość PB w ON jest tak mała, że prawie nie odczuwalna, poza tym tak jak pisałem prędzej możesz zalać zwykły olej jadalny wiem, że to brzmi spartańsko ale taki olej ma bardzo dobre właściwości smarowne i to co benzyna wysuszy, olej nadrobi. Takie mieszanki są znane od dawna. Sam na tym nie jeździłem, bo moja to paliła przy -25 za pierwszym strzałem i nie miałem tego problemu. Ale mówił mi o tym mój mechanik ( nie byle jaki )
Mam znajomka co leje kujawski notorycznie ( w jakimś tam SPAM, nie do pełna ) od lat, dla lepszego smarowania. Ma pompowtryskiwacze i jeszcze żaden mu nie siadł.
Nie powinieneś się bać bo to tyczy się tylko kilku dni mrozu ( cały czas na tej mieszance jeździć nie będziesz) i zawartość PB w ON jest tak mała, że prawie nie odczuwalna, poza tym tak jak pisałem prędzej możesz zalać zwykły olej jadalny wiem, że to brzmi spartańsko ale taki olej ma bardzo dobre właściwości smarowne i to co benzyna wysuszy, olej nadrobi. Takie mieszanki są znane od dawna. Sam na tym nie jeździłem, bo moja to paliła przy -25 za pierwszym strzałem i nie miałem tego problemu. Ale mówił mi o tym mój mechanik ( nie byle jaki )
Mam znajomka co leje kujawski notorycznie ( w jakimś tam SPAM, nie do pełna ) od lat, dla lepszego smarowania. Ma pompowtryskiwacze i jeszcze żaden mu nie siadł.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga