[A6 C5] Lewe lusterko nie sklada sie...

corel · Post autor: **corel** » 27 lip 2009, 12:34

Jeszcze jeden mam temat. W momencie ustawienia regulatora lusterek na dol prawe lusterko chowa sie a lewe nie chce. nie jestem w stanie nawet rekoma go schowac a boje sie ze moge je urwac... w jaki sposob moge sprawdzic co sie z nim stalo?

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 lip 2009, 15:17

Musisz podważyć delikatnie małym śrubokrętem płaskim,i wyskoczy ten wkład z mocowania,które jest na 4 zatrzaskach.Może kable od grzania gdzieś wlazły,albo któraś z wtyczek w środku się wypieła i blokuje?Chociaż one dość mocno siedzą,mhhhhh <hmm> <hmm> <hmm> ,zaraz wrzucę Ci foty,jak to wygląda,może coś to da 8-)

corel · Post autor: **corel** » 27 lip 2009, 15:27

dzieki serdeczne bede probowac. tzn musze sciagnac lusterko z obudowy i probowac od srodka tak? bo powiem Ci ze lusterko w przeciwna strone manualnie idzie co dziwne...

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 lip 2009, 17:04

Tu masz jak się za to zabrać na początku a6-c4-wymiana-mat-grzewczych-w-lusterka ... vt4522.htm ,ale dalej to już nie musisz rozbierać,a najszybciej żeby to zrobić,wcale nie musisz ściągać z obudowy.Wiesz co,spróbuj sobie na prawym to zrobić najpierw,wciśnij palcami dół lusterka,tak,jakbyś robił to regulatorem ze środka auta,do oporu,wtedy z góry wsadzisz śrubokręt i niezbyt mocno,ale z czuciem zacznij odginać wkład lusterka do siebie,tam jest taka prowadnica plastykowa od zewnętrznej strony każdego lusterka,ona wchodzi w taki klin z 2 blaszek,jak już wysuniesz trochę,to wtedy z drugiej strony,nie powinno byc problemu,trochę siły włożyć trzeba 8-) Jak uda Ci się z prawym,będziesz miał pogląd jak to wygląda,i w tym popsutym pójdzie Ci łatwiej.Tu masz od Audi A3 na fotce,ale blaszka jest tak samo umiejscowiona,w którą wchodzi ten kawałek wystający z tyłu wkładu.

Qris · Post autor: **Qris** » 27 lip 2009, 18:02

Dziwne wykazujecie podejście... Jesli nie działa to trzeba naprawić a nie podważać czy cuś.
Kolego nie pchaj śrubokręta pod szkło bo narobisz sobie problemów a i zatrzaski dostaną w d**ę. Zrób to tak:
1. Stań obok auta z otwarta szybą
2. Pod lustrem są 2 śrubki odkręć je
3. Od środka podważ zatrzaski mocujące wkład lustra, będziesz miał dostęp do 2ch z dołu a te z góry same zejdą.
4. Odkręcasz mocowanie osłony zewnętrznej (zależne od modelu rocznik)
obudowę ściągasz "do góry"

Teraz zobacz czy silnik działa, co z prowadnicami czy co tam znajdziesz. Aha jeśli silnik nie działa to możesz na początek użyć miernika (prąd stały do 20V). Nie masz miernika? Nomi i 19.99zł, przyda się!

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 lip 2009, 18:12

Qris pisze:Dziwne wykazujecie podejście... Jesli nie działa to trzeba naprawić a nie podważać czy cuś.
Kolego nie pchaj śrubokręta pod szkło bo narobisz sobie problemów a i zatrzaski dostaną w d**ę. Zrób to tak:
1. Stań obok auta z otwarta szybą
2. Pod lustrem są 2 śrubki odkręć je
3. Od środka podważ zatrzaski mocujące wkład lustra, będziesz miał dostęp do 2ch z dołu a te z góry same zejdą.
4. Odkręcasz mocowanie osłony zewnętrznej (zależne od modelu rocznik)
obudowę ściągasz "do góry"

Nie dziwne,tylko inne 8-) ,bo ja mówiłem na własnym przykładzie,innych nie znałem,widziłem jak inni robią tak samo i nigdy nic nie pękło,mi akurat zajęło to 20sek,żadnych zatrzasków nie połamalem,.pozdr

corel · Post autor: **corel** » 28 lip 2009, 13:24

Dzieki chlopaki

poradziloem sobie z demontazem ale samej obudoy i dostepu do silnika nie jestem w stanie zrobic... wiec chyba bede musial troszke dluzej posiedziec nad tym... nie ukrywam troche sniedzi widac bylo na silniku... ale co mnie zdziwilo przewod czarno zielony byl odlaczony... i co najgorzej nie wiedzialem skad ?! :shock:

Lukash · Post autor: **Lukash** » 27 sie 2011, 22:03

temat stary jak świat ale nie zakładam nowego skoro już jest. muszę spróbować tego co pisaliście ale u mnie te lusterko od kierowcy dodatkowo jest jakieś luźne i lata trochę na nierównościach.

a jeżeli to np silniczek to droga jest taka naprawa

czy lepiej cale lusterko kupić.

[ Dodano: 2011-10-13, 19:55 ]
rozebrałem swoje lewe lusterko na atomy jeżeli można tak powiedzieć i nie wiem co z nim jest. przy zębatkach było strasznie dużo syfu i rdzy więc W40 poszedł w ruch.

zmontowałem i coś tam zaczęło się ruszać jak włączałem składanie i rozkładanie. ale przestało

j ak odchylę lusterko manualnie całkiem do przodu to wskakuje w coś i siedzi ciasno ale się nie składa. wydaje mi się że problem siedzi w tej części która jest nie ruchoma ( przymocowana do drzwi ) ale nie mam takiego torxa by to rozebrać i warunków bo nie mam garażu.

przesunąłem lusterko w pozycję w jakiej powinno się znajdować i też w coś wskoczyło ale jest takie troszkę luźne.

jeżeli ktoś miał coś podobnego to proszę o radę.