Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam.

Czytałem w różnych tematach tu na forum ale nie znalazłem identycznego przypadku jak mój.
Podczas manewrowania na parkingu auto zgasło, przy próbie uruchomienia zachowywało się jak by bateria była słaba i nie mógł rozrusznik przekręcić silnikiem, jak by pół obrotu i stop.Kontrolki przygasają.Po odczekaniu z 10-15 minut i dwóch próbach za trzecim razem odpalił,żadnych kontrolek,żadnych niepokojących dźwięków.Po 5 min na jałowym biegu zgasł .
Zostawiłem go na parkingu bo to ruchliwe miejsce i wróciłem po południu.Ponownie pierwsze dwie próby nie mógł przekręcić za trzecim odpalił.Dojechalem do domu, jakieś 10 min drogi, pod domem zostawiłem na chodzie by rozgrzał się do normalnej temperatury roboczej czyli 90° trwało to nie wiem 10 15 minut i znowu zgasł.Po wielu próbach wczoraj i dziś już nie chcę odpalić. Zachowuje się tak jakby była padnięta bateria i nie ma siły przekręcić ale podpinałem inne auto na kable i taka sama reakcja. Założyłem inną baterię to samo. Zaglądałem do paska rozrządu wszystko w porządku tam nic nie blokuje, zresztą gdyby tam coś się stało to już by nie odpalił a jednak wcześniej wczoraj odpalał i przyjechałem do domu.
Podejrzewam że rozrusznik padł ale czy jego awaria mogłaby powodować to że uruchomione auto będzie gasło?
Czy może ktoś szanownych ma jakieś inne pomysły, niestety nie mam kabelka ani softu żeby podpiąć się tylko apkę car scanner ale tym to wiecie co można zrobić, wywaliło tylko P305400 starter does not turn, mechanical blocked or electrical malfunction .
Za wszelkie podpowiedzi będę bardzo wdzięczny, pozdrawiam.

Jak rozrusznik nie da rady zakręcić silnikiem to klucz na wał i ręką spróbować. Jeżeli silnik ciężko się kręci/blokuje to silnik lub skrzynia do rwania. Ewentualnie leje paliwo/płyn chłodniczy do cylindra i blokuje silnik ale to wtedy by dymił z wydechu.