Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Zaczęło się od tego że auto nie odpalało na ciepłym silniku nie mogło zakręcić po sprawdzeniu napięcia akumulatora okazało się że coś robi zwarcie za mały był prąd na wyłączonym na odpalonym też za słabo lądował okazało się że kabel plusowy pod maską robił się strasznie gorący. Mechanik przerobił ten "bolec" pod maską wymienił cały kabel przy tym odpinał komputer... Poskładał wszystko i.. Auto nie odpali kreci jak glupi, błędów brak nie może złapać, z tego co wiem odpalił go na chwilę plakiem ale zaraz zgasł. Jedyne co wyświetla się na zegarach to żółta kontrolka że słaby akumulator mimo że naładowany. Mechanik też nie może sobie poradzić bo to mechanik nie elektryk rozkłada ręce auto stoi... Macie jakiś patent co mogło się stać przy wymianie kabla że auto teraz nie odpali? Bezpieczniki mówił że sprawdzał

I co odpalił

podepnij vcds i odczytaj co go boli...moim zdaniem albo źle wpięty komp...albo adaptacja cię czeka...pewnie zablokowało zezwolenie startu...odpinał aku przy tym???

Przekaznik na podszybiu