Witam,
zacznę od ogólnego zarysu sytuacji - otóż miesiąc temu zakupiłem samochód w wersji jak w temacie (niestety w dr ani w karcie pojazdu nie mam wpisanego numeru silnika, stąd nie jestem do końca pewien, jaka to wersja - wiem na pewno, że to 2.5 TDI 140 KM, samochód jest z 1995 roku - gdyby ktoś z szanownych kolegów pomógł mi w identyfikacji wersji - będę też wdzięczny).
Ale do rzeczy.
Przesiadłem się do tego samochodu z praktycznie identycznego, także z teoretycznie identycznym silnikiem w wersji AEL z roku '97. I oto okazuje się, że ten samochód jest zauważalnie słabszy od poprzedniego. W poprzednim naciśnięcie pedału gazu powodowało natychmiastowy odczuwalny "odjazd", także, a może nawet zwłaszcza na wysokich biegach: od 4do 6. Tutaj mam do czynienia z sytuacją, kiedy to owszem, samochód przyśpiesza, ale porównując z poprzednim - mam wrażenie, jakby go coś trzymało, nie pozwalało na rozwinięcie skrzydeł. Przetestowałem go też na kawałku prostej - poprzedni bez problemu osiągał 210 km/h, ten nie chce jechać więcej niż 180.
Oddałem samochód do specjalistycznego warsztatu/serwisu Bosch'a na diagnostykę silnika i osprzętu. Okazuje się, że wszystko pracuje jak należy. Jedyne, co można by jeszcze sprawdzić, a nie zostało to zrobione to same wtryskiwacze. Natomiast kąty wtrysku są w porządku, turbina pracuje prawidłowo, nie ma żadnych błędów w układzie.
Polecono mi poszukanie w 2 miejscach: mechaniczne sprawdzenie wtryskiwaczy i ewentualną wymianę końcówek (około 1000 zł w przypadku potrzeby wymiany), ewentualnie wyrzucenie katalizatora i wstawienie w to miejsce strumiennicy.
Czy mogę prosić bardziej doświadczonych forumowiczów po pierwsze o ocenę tych pomysłów, a po drugie jeszcze o ewentualne sugestie, gdzie szukać przyczyny tej mniejszej mocy teoretycznie takiego samego silnika...?
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
Dla uzupełnienia opisu dodam (jeśli to ma jakieś znaczenie), że samochód, o którym piszę ma przejechane 270 tys, jest naprawdę bardzo zadbany, widać gołym okiem, że ktoś o niego bardzo dbał i serwisował na bieżąco. Silnik jest suchutki, przejechałem nim przez miesiac ponad 6 tysięcy i żadnego ubytku oleju. Nie dymi (co mnie nawet dziwi, bo poprzedni poddymiał zdrowo przy mocnym depnięciu). Tylko dlaczego jest taki lekko słabawy? Po prostu brakuje mi tego efektu odrzutu, który miałem poprzednio...
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i pozdrawiam wszystkich
Piotrek
[A6 C4 2.5 TDI 140KM] problem z mocą
Jeżdżę na tych samych kołach - zostały przełożone ze starego samochodu, więc tutaj nie powinno być różnicy.
Natomiast co do chipa - już mi top ktoś sugerował, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.
najciekawsze jest to - uzupełniając jeszcze pierwszego posta, że oprócz tego,że nowy jest słabszy to jeszcze spala ok 1 l/100 więcej (może go po prostu bardziej cisnę wymuszając spodziewany efekt) - miło byłoby w jakiś sposób dojść do przyczyny i spowodować, żeby chodził jak poprzednik
P.
Natomiast co do chipa - już mi top ktoś sugerował, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.
najciekawsze jest to - uzupełniając jeszcze pierwszego posta, że oprócz tego,że nowy jest słabszy to jeszcze spala ok 1 l/100 więcej (może go po prostu bardziej cisnę wymuszając spodziewany efekt) - miło byłoby w jakiś sposób dojść do przyczyny i spowodować, żeby chodził jak poprzednik

P.
- Forum A6 C4
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1681
- Rejestracja: 15 mar 2009, 17:21
- Imię: A6 C4 Forum
- Rocznik: 1994
- Moje auto: A6 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 177KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Suwałki / Filipów
Dzięki wielkie, z taką pomocą na pewno sprawdzę oznaczenie silnika.
Jeśli chodzi o serwis to byłem u Hoffmana.
Odpowiadając na wcześniejszy post: skąd wiem, że powinienem mieć 140KM? Hmmm... mam wbite 103kW, tak też stwierdził serwis podczas diagnostyki, że to jest z całą pewnością wersja 140-konna. Na tym opiera się moja pewność...
P.
Jeśli chodzi o serwis to byłem u Hoffmana.
Odpowiadając na wcześniejszy post: skąd wiem, że powinienem mieć 140KM? Hmmm... mam wbite 103kW, tak też stwierdził serwis podczas diagnostyki, że to jest z całą pewnością wersja 140-konna. Na tym opiera się moja pewność...
P.
- GrzesiekA6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 167
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 21:21
- Lokalizacja: szczecin
Filtr paliwa wymieniłem zaraz po zakupie, więc z pewnością nie on jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Natomiast co do paliwa - tankuję różnie, jednak zawsze na jakiś cywilizowanych (czyt. nie przyhipermarketowych) stacjach 
Spróbuję może jutro napoić go Vervą - zobaczymy, jaki to przyniesie rezultat.

Spróbuję może jutro napoić go Vervą - zobaczymy, jaki to przyniesie rezultat.
Już wszystko jasne. Mam na pewno AEL'a, a więc 140 KM, a to, że jest słabszy od swojego poprzednika wynika właśnie z tych 2 lat różnicy między nimi a co za tym idzie - innej wersji przepływomierza oraz komputera sterującego pracą silnika - z czego wynikają zauważalnie inne wartości momentu obrotowego.
Po zapięciu urządzeń diagnostycznych okazało się, że silnik pracuje niemal idealnie, wszystkie ciśnienia są w jak najlepszym porządku (zatem okazuje się, że o ten samochód ktoś naprawdę dbał i to nie tylko wizualnie, ale i technicznie).
Jak się dowiedziałem od człowieka, który zjadł zęby na silnikach grupy VW/Audi - jedynym wyjściem jest modyfikacja oprogramowania, bo z zakupem przepływomierza i jednostki sterującej w tej nowszej wersji może być problem.
Tak więc dziękuję wszystkim, którzy wnieśli coś do tematu i w jakiś sposób pomogli
Pozdrawiam
Piotr
Po zapięciu urządzeń diagnostycznych okazało się, że silnik pracuje niemal idealnie, wszystkie ciśnienia są w jak najlepszym porządku (zatem okazuje się, że o ten samochód ktoś naprawdę dbał i to nie tylko wizualnie, ale i technicznie).
Jak się dowiedziałem od człowieka, który zjadł zęby na silnikach grupy VW/Audi - jedynym wyjściem jest modyfikacja oprogramowania, bo z zakupem przepływomierza i jednostki sterującej w tej nowszej wersji może być problem.
Tak więc dziękuję wszystkim, którzy wnieśli coś do tematu i w jakiś sposób pomogli

Pozdrawiam
Piotr