
Postaram się dokładnie opisać całe zdarzenie:
Podłączyłem lapka i sprawdziłem błędy silnika (Brak błędów) wszystko ok ale po kliknięciu na zakładkę ABS na desce pojawiła się dyskoteka (nie wiem czy tak ma być?), przeraziło mnie to więc przerwałem test.
Odłączyłem laptop i próbuję odpalić samochód, próbuję bo kręci nie odpala, raz, drugi, trzeci i nic

Po kilki takich lekkich dodaniach gazu zaczął sam pracować na wolnych obrotach choć nadal nie była to płynna praca. Pozostawiłem tak na wolnych do momentu aż przełączył się na LPG i wtedy wszystkie objawy ustąpiły, bez problemu reagował na pedał gazy, wchodził na obroty bez jakiegokolwiek szarpnięcia. Wyłączyłem silnik czy odpali i odpalił jak by nigdy nic. Czas na test drogowy - samochód jedzie normalnie, droga ekspresowa próba szybszej jazdy, but w podłodze (benzyna, LPG) obroty i prędkość wzrastają w odpowiednim tempie
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)

