Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Czasem w cenie oc jest miniassistance i zielona karta, a wtedy warto dać parę groszy więcej. Wbrew pozorom oc też oc nierówne czasami.

Aku kupiony nowy czy używka? Lepiej tańszy, nawet polski, ale nowy. Może trafiłeś na wadliwy egzemplarz (zdarza się, że np. był w tragicznych warunkach importowany)? Albo znowu z zachodu ktoś puścił serię odrzutów na nasz rynek? Daj znać...

Pytanie o wypłacalność w razie czego. Pod tym względem to najlepiej mieć jednak AC w formule ALL RISKS, wtedy TU nie kombinuje z wypłatą.

Obawiam się, że niekoniecznie. Zrobiłem prosty test filtrowania według auta:
https://www.ucando.pl/szukaj?category=T ... BCyny%20c6
Do C6 wyszedł cały szereg sprężyn, a przy C5 nic - znaczy, że jednak prawdopodobnie się różnią.

Taka różnica mieści się w granicach normy. Też bym stawiał na aku, sprawdź go w innym aucie jeśli masz możliwość. Patrząc po katalogach np. jenoxa do tego auta powinien mieć parametry 77 Ah, 770 A (077624ZN). Choć w dieselku nawet jak będzie ciut mocniejszy to się nic nie stanie.

Najprościej by było sprawdzić w aucie inny aku albo ten aku w innym aucie. Pora taka, że aku padają masowo, te zachodnie nawet nieraz gwałtowniej od naszych, bo to do klimatu nieprzystosowane

60 Ah to za mało, zwłaszcza na nasze polskie zimy. Według katalogu jenoxa wychodzi 74 Ah 680 A (kody 077624ZN, 074616K). Jak masz jeszcze bogatszą elektronikę to nawet ciut więcej.

Jak również sam aku, najlepiej w innym aucie. Bo to, że jest nowy jeszcze o niczym nie świadczy. Z Zachodu lubią nam przysłać czasem coś wybrakowanego jako "markowe", wystarczy, że trochę poleżał w złych warunkach albo w trakcie transportu.

Od paru dni non stop na pętli:

No właśnie z doświadczenia Varta jednak słabiej trzyma od Boscha, może to jeszcze ze starej produkcji, ale zamiast niej już lepiej moim zdaniem jakiś polski jenoxa czy coś takiego, taniej wyjdzie. A bosche, cóż dobre, ale drogie...