[ All ] Płukanie Silnika

igo_89 · Post autor: **igo_89** » 01 lut 2012, 19:37

bullmania, Niby masz rację. Ale myśle że taki zabieg nie powinien zaszkodzić

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 lut 2012, 19:56

bullmania, ale weź pod uwagę, że te osady mogą być rozpuszczane przez ten specyfik a nie tylko wypłukiwane...

I wtedy 'skrzepy' się nie tworzą...

igo_89 · Post autor: **igo_89** » 01 lut 2012, 20:25

Dlatego przed wymianą oleju zakupię taki produkt firmy Motul lub Liqui Moly i myślę że to pomorze a nie zaszkodzi.

qubas · Post autor: **qubas** » 01 lut 2012, 20:37

Ja koledzy dziś kupiłem Liqui Moly, jutro wymieniam olej i zrobię też pułkanko. Napewno pomoże a nie zaszkodzi.
Po paru dniach opisze co i jak.....

szneider · Post autor: **szneider** » 01 lut 2012, 20:46

Bardziej chyba niż taka płukanka, to ważny jest olej jaki jest stosowany. Zapewne większość awaryjnych jednostek 2,5TDI posłużyłaby dłużej gdyby właściciele stosowali odpowiedni typ oleju i zmieniali go zgodnie z przykazaniami, a rady mechaników rodem z PRL-u, że jak auto ma 200 tyś. to trzeba lać półsyntetyk, albo mineralny wsadzili głęboko w ..... Oglądałem już takie kwiatki, co to za namową dobrego mechanika zalane były 10W40, a nawet 15W40.

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 lut 2012, 20:57

szneider, większość (100%?) kolegów z tego topicka leje jednak odpowiedni olej... a mówimy o płukance...

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 01 lut 2012, 21:03

Jak się tak bierzecie za tą płukankę, to chociaż raz miskę zdjęliście i ją wyczyściliście?
Lejecie płukankę - > rozpuszcza brudy - > brudy sobie krążą po silniku - > potem ściekają do miski - > ale nie wszystko z miski wyleci. Taki mały ciąg zdarzeĂą. Po takiej płukance, której ja nie jestem zwolennikiem, należałoby ściągnąć miskę, ładnie wyczyścić, wyczyścić dół silnika i wszystko co się da, a dopiero potem lać olej. Ktoś tak zrobił?

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 lut 2012, 21:11

-=Rafal=-, nie przesadzajmy... tak jak już wspominałem... sceptyków i tak nie przekonamy a Ci co chcą zrobić to i tak zrobią... ja uważam, że warto i stosuję już od przebiegu ok. 75kkm... wcześniej nie było to aż takie ważne... no i najważniejsze... rezygnacja z oleju typu LongLife (ShortLife?) co 30kkm... Co 15kkm max wymiana na porządny olej np. Motul a przed samym zalaniem nowego 20-minutowa płukanka i dopiero wymiana...

I powtarzam już po raz któryś... że gorzej niż padnięty rozrząd być raczej nie może... więc zaryzykuję...

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 01 lut 2012, 21:54

No nie przesadzamy 0x4B25A. Gdzieś ten brud musi spłynąć tak? A w misce tego jest najwięcej, tym bardziej że z miski nigdy Ci wszystko nie spłynie. Wyjmij chociaż raz miskę to zobaczysz

mkfryzjer · Post autor: **mkfryzjer** » 01 lut 2012, 22:45

Powiem może tak. Ja fabryki poprawiać nie chcę producent takich płukanek nie zaleca więc i ja nie mam zamiaru tego robić i nie zrobię. Moje auto ma już prawie prawie 300tys i nie miało żadnych poważniejszych awarii, a jest zalewane longlifem tak właśnie to nie pomyłka longlifem wymiana co 30tys zawsze tak jak książka pisze. Nie kombinuje nic na własną rękę, nie naprawiam sam, i dzięki temu nie mam z autem problemów.

mkfryzjer · Post autor: **mkfryzjer** » 01 lut 2012, 22:47

Powiem może tak. Ja fabryki poprawiać nie chcę producent takich płukanek nie zaleca więc i ja nie mam zamiaru tego robić i nie zrobię. Moje auto ma już prawie prawie 300tys i nie miało żadnych poważniejszych awarii, a jest zalewane longlifem tak właśnie to nie pomyłka longlifem wymiana co 30tys zawsze tak jak książka pisze. Nie kombinuje nic na własną rękę, nie naprawiam sam, i dzięki temu nie mam z autem problemów.

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 02 lut 2012, 07:54

mkfryzjer, ja jednak nie do koĂąca ufam fabryce... niestety i u nich błedy się zdarzają i potem poprawiają... ja mam jednak autko i rozrząd z relatywnych początków produkcji... więc wole zadbać niż potem wydawać $$ i co gorsza rozbebeszać pół auta... Nie wiem dlaczego, ale Wasze rozrządy są jakieś wytrzymalsze... bo mniej w nich awarii... niż w 3.2... tak więc ja jednak upieram się przy swoim... a u mnie rozrząd nawet po kilkudniowym postoju w zimnie nie daje się słyszeć... i wolę aby tak pozostało...

Podsumowująć... przeciwnicy pozostaną przeciwnikami a zwolennicy zwolennikami

Nikt na siłę nie zamierza się przekonywać... a kto ma rację to dopiero okaże się za dłuższy czas...

maudi636 · Post autor: **maudi636** » 02 lut 2012, 14:49

Cześć wam ja dziś wlałem coś takiego http://www.wynns.pl/top/view_product.php?product=312 jak ręką od ją nikt niema pewności co lał do silnika poprzednik a ja wiem bo to był minerał takiego to tylko za ja..... a powiesić
A pro po fabryk i serwisów to właśnie kolega z serwisu mi to zaproponował , poczekamy jeszcze na innych

igo_89 · Post autor: **igo_89** » 02 lut 2012, 16:17

Ja powiem tak nie stosowałem takich środków ale go zastosuje przy najbliższej wymianie oleju. Taki zabieg na pewno nie zaszkodzi to jest tzw dopieszczanie auta żeby chodziło idealnie takie dbanie na wyrost ale myślę że to tylko na plus

maudi636 · Post autor: **maudi636** » 02 lut 2012, 16:57

igo_89, kolego to nie jest dbanie na wyrost bo jak byś zobaczył mój silnik od środka to byś zmienił zdanie ,jak będę miał auto z 2007 to bym się nie martwił ale tak na wszelki wypadek bym odkręcił miskę i sprawdził bo potem to tylko można to zawieść na złom