[towar] [A6 C5] informacja.klocki ATE

grzegorz75 · Post autor: **grzegorz75** » 02 lut 2011, 17:33

To bardzo dziwna sprawa , bo duża część użytkowników forum zaciekle twierdzi , że klocki ATE są tymi samymi klockami które siedzą na starcie w naszych autach . Tylko o ATE można przeczytać , że czasem piszczą , czasem śmierdzą , trochę brudzą itp itd , a o oryginalnych klockach takich opinii raczej nie ma . Więc jak to jest skoro to niby te same klocki ?
Czy ktoś np od takiej C6 położył obok siebie klocek ATE i oryginalny klocek Audi , porównał i może jednogłośnie stwierdzić , że to te same klocki toczka w toczkę ? Pomijam napisy na nich . Chodzi mi głównie o strukturę okładziny ciernej.

byggdavid · Post autor: **byggdavid** » 02 lut 2011, 21:46

juz mam je z 4-5 miesiacey i dadal piszcza..

czyli nowe juz nie sa..

cichykk · Post autor: **cichykk** » 03 lut 2011, 17:09

byggdavid pisze:poprostu zwykła informacja..
załozyłem klocki przód tył ATE...przód piszczy,nie jest to bardzo mocne piszczenie,ale pojawia sie..
ktos na forum miał ten sam problem..
Pozdravim

Piszczenie w Twoim wypadku to wina tarcz. Zakładam że przy montażu samych klocków stwierdziłeś że tarczę są ok bez większych zniekształceń ale równie dobrze tarcze mogą być zmęczone / przegrzane. Miałem podobny przypadek co opisujesz tyle że u mnie nowe klocki za każdym delikatnych hamowaniem piszczały co w korkach było drażniące. Po 2 tygodniach zmieniłem tarcze i było ok.

M0NEER pisze:Mam ATE z przodu, nie piszczą, ale chyba przez to że są (jeszcze w miarę) nowe to czasami jak skręcę koła do oporu to klocki lekko trą o tarczę

Czasami jak po deszczu tarcze zaśniedzieją to mogą zapiszczeć. To piszczenie u Ciebie pojawia się regularnie?

P.S. ten temat chyba bardziej nadaje się do Technicznego Dzaiłu - Układ Hamulcowy

jeśli na skręconych kołach tarcza ociera o klocek to nic innego jak delikatny luz w łożysku koła. Podczas skrętu jest duży nacisk boczny na koło-łożysko na wskutek czego tarcza odchyla się i zaczyna ocierać o klocek ( w stanie spoczynku klocki są tylko 0,5mm od tarczy )

byggdavid · Post autor: **byggdavid** » 03 lut 2011, 20:13

u mnie byl wymieniony komplet..
pzdr

M0NEER · Post autor: **M0NEER** » 03 lut 2011, 20:41

cichykk pisze:
M0NEER pisze:Mam ATE z przodu, nie piszczą, ale chyba przez to że są (jeszcze w miarę) nowe to czasami jak skręcę koła do oporu to klocki lekko trą o tarczę

Czasami jak po deszczu tarcze zaśniedzieją to mogą zapiszczeć. To piszczenie u Ciebie pojawia się regularnie?

P.S. ten temat chyba bardziej nadaje się do Technicznego Dzaiłu - Układ Hamulcowy
jeśli na skręconych kołach tarcza ociera o klocek to nic innego jak delikatny luz w łożysku koła. Podczas skrętu jest duży nacisk boczny na koło-łożysko na wskutek czego tarcza odchyla się i zaczyna ocierać o klocek ( w stanie spoczynku klocki są tylko 0,5mm od tarczy )

Dzieki za info! Wytłumaczenie w sumie logiczne

Potwierdzam, że to piszczy tarcza, a nie klocki.

U mnie slychać lekki pisk z hamulców gdy delikatnie hamuję po dobrym rozgrzaniu w korkach i ruchu w stylu: Go-Stop-Go-Stop

Społeczność Audi A6

Potwierdzam i nie tylko ja ze ATE to badziew na maxa! Przynajmniej dla uzytkownikow jezdzacych troszke szybciej!!

byggdavid · Post autor: **byggdavid** » 05 lut 2011, 17:33

moze nie tyle ze na maxa,ale ja trafilem na jakas kiepska partie...

....czemu ja ...

shogun · Post autor: **shogun** » 30 kwie 2011, 17:45

ja jeżdże na ATE i innych do audi nie kupie, 2 samochody temu miałem BMW i też jeździłem na ATE, to jest w końcu producent na pierwszy montaż (i Audi i BMW), nigdy się na nich nie zawiodłem, nigdy mi nic nie piszczało. Jak dla mnie raczej nie możliwe, aby taki producent robił partie tak różne jakościowo. Może jak pisze kolega, zależy od sposobu jazdy, ja jeżdżę raczej spokojnie bez gwałtownych hamowań, w sumie nasze samochody do DTM się nie nadają

Społeczność Audi A6

Ja juz zadnych ATE nie kupie! Badziew!!!!! Badziew!!!!!!!!! I jeszcze raz Badziew!!!!!!!!!!!!!!! 3 razy pod rzad kupowalem ATE i za kazdym razem starczaly na 9-11 tys km. MASAKRA!!!!!!!!!

shogun · Post autor: **shogun** » 30 kwie 2011, 21:22

to kolego musisz baaardzo ostro jeździć. Ja na swoim komplecie zrobiłem już z 10tys km i nie widzę na nich w ogóle zużycia... Albo kupowałeś podróbki, choć mało prawdopodobne, abyś 3 razy pod rząd trafił na fake`i.

sebastian855 · Post autor: **sebastian855** » 30 kwie 2011, 21:27

Ja jeżdżę na ATE i nie narzekam.
Nic nie piszczy, hamują bardzo dobrze,
co do zużycia do jeżdżę dynamicznie i po dystansie 15 tysięcy mam jeszcze połowe klocków.
Pozdro